DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Gucio

Wczoraj byłem w Michałowie z Robkiem (Bączek). U nas wcale nie lepiej. Ule zasypane, ale nie ruszaliśmy. Mamy pewność że oddychają. Odgarnęliśmy trochę wyloty. DZięki temu że śnieg je zasypał nie zamarzły. Mam wrażenie że śnieg spełnił funkcję ochronną przed zamarznięciem wylotów. Osypów strasznych nie było, kilka pszczólek opadłych na dennicy. Raz puknąłem z ciekawości to sie głośno odezwały, po chwili już normalnie było cicho. Wszystko ok. Jak się nie oblecą max. w połowie marca zaczne sie martwić. G.

Administrator

Straszą, że zima będzie do kwietnia trwała. Kiepsko będzie jak pszczoły się nie wypróżnią do połowy marca. Żeby do nosemy nie doszło.

Administrator

Na prośbę temat podzielony, patrz: KULINARIA.

Mariusz

Macie jakieś sposoby na sikorki?

Zrobiły się bardzo natrętne, dobijają się do uli.

StanleyK

Malon

Nawet nie próbuję z nimi walczyć. Zywej pszczoły nie rusza, nie są takie glupie jak nam się wydaje. Zbierają z wylotków martwe, częściowo zjadają.
Przecież tak cięzkiej zimy jak w tym roku dla nich nie było od kilku lat.
Dzięcioł tak, potrafi narobić wiele szkody, ale zaglądaja tylko czasami. Kidyś wybił dziurę, w bocznej ścianie i dostał się do gniazda. Ale to jeden raz.
Adam

Obelnik

Powieście w pobliżu uli stare płyty dvd.

Sławek

Sikorki można dokarmiać słoninką, a nawet należy tyle że z dala od pasieki. Płyty dvd natomiast może i odstraszają, ale na krótką metę.

Obelnik

Ja też karmię słoninką , słonecznikiem i innymi nasionami oleistymi ale płyty też mam. Karmnik jest około 150 -160 m od pasieki.

waldek6530

Czemu tak słabo odwiedzany jest ten temat. Przecież jest okres oblotów widać to na innych forach w tu taka cisza. Czyżby padły rodzinki. U mnie w centralnej Polsce jeszcze konkretnego oblotu nie było ale pewnie lada dzień to nastąpi. Pozdrawiam.

Alex23p

Trawsko wokół uli rośnie jak zwariowane, na dokładkę wygląda jak pole ryżowe. Pojedyncze pszczoły się kręcą po wylotach, po stojakach na ule włażą wielkie ślimory- koszmar .Popatrzyłem na pobliskie pole rzepaku i wygląda na to że koniec kwitnienia bliski- może z tydzień, a pogoda do dupy.

Gandalf

No niestety, te ślimaki to jakiś istny horror. Ja dzisiaj wykaszałem ręczną kosą koło uli, bo dżungla totalna po tych deszczach.

marcinluter

ja nie koszę bo mam pełno kwitnących roślin i jak przekwitną to odpalam kosiarkę ; Smile

ładnie mi nawłoć wyrosła Smile

Kamel

ja nie mam żadnego problemu ze ślimakami Wink

Alex23p

Szczęściarz!