| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gumisio07
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Pon 20:36, 14 Cze 2010 Temat postu: Już nie początki pszczelarstwa ;] |
|
|
Pomyślałem, że możeby tak przenieść nasz temat w inne miejsce...
Dzis poniedzialek... Kreciłem miód!!! Mam dwie wiadomości dobrą i złą, zaczne od dobrej  , Miałem ok 5l, a pszczoły pracowały tylko miesiąc , ale jest i zła... Znalazłem dwa mateczniki, oczywiście je zniszczyłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
M@ciej
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Skąd: Berlin, Suwałki
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 13:39, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Gratuluję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Obelnik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 16:31, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Gumisio07 gdzie były te mateczniki ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gumisio07
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 21:27, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mateczniki były w kątach ramek.
Dzisiaj byłem u pszczółek.
Mieliśmy robić przegląd, ale po oglądnięciu ramek i po oszacowaniu pożytku
(właśnie kończy się akacja i zaczyna lipa) postanowiliśmy wykręcić troche miodu.
Jest tego z 3l, no może 2,5... Mateczniki były 2, to nie tak źle. Były w kątach ramek, luki w kątach i na obrzeżach zalepiliśmy węzą i tym co zostało z równania
ramek. Jeszcze jedna wiadomość,nieciekawa... Jedna pszczółka mnie urządliła,
powiecie co to tam jedna... Właśnie, jakoś tak niefortunnie trafiła, że wsadziła
żądło w nerw... Od kilku godzin chodze z ręką jak balon
Naprawde ciężko z tym funkcjonować, przez noc posmaruje jakąś maścią na opuchlizne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gandalf
Administrator
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Skąd: Dolina Amazonki
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 21:48, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Fenistil albo entil najlepiej, na ukąszenia, bardzo szybko goi ranę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gumisio07
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 21:51, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Rany to tu nie ma
To tylko opuchlizna
Jakoś to będzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Obelnik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 22:28, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wapno musujące. Jeszcze trochę będziez uodporniony. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:48, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
po użadleniu kropelka ostu na to miejsce pomaga i przynosi ulge, a zadło wyciągac podbierając go od dołu paznokciem lub innym narzedziem a nie łapac w dwa paluchy i wyciskac reszte jadu do siebie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:17, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedyś to się połówką cebuli przykładało i było dobrze. Gumisio07 jesteś uczulony na jad pszczół?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 8:04, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Pomaga korzeń pietruszki i to bardzo bo po minucie niema już tego nieprzyjemnego swędzenia. Miejsce po wyjęciu żądła, należy potrzeć przekrojonym korzeniem pietruszki i sprawa załatwiona, bul ustępuje bardzo szybko, plus wapno wypić tak jak pisze kolega Obelnik. Ja tak robię moim wnusiom jak pszczółka je użądli i wszystko gra jak w Szwajcarskim zegarku, po chwili zapominają że byli ukąszeni przez pszczołę.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 22:50, 27 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Gumisio07,
jeśli jesteś pełnoletni to walnij kielicha spirytusu i po ptakach.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 8:14, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
| Juppes napisał: | Gumisio07,
jeśli jesteś pełnoletni to walnij kielicha spirytusu i po ptakach.
Pozdrowienia
Juppes |
OOO qrcze Juppes, tego jeszcze nie praktykowałem, muszę ten sposób aby się przekonać czy działa, polecić mojemu kuzynowi.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
| Wysłany: Pon 9:31, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
stan,-/ kuzynowi to daj pustą flaszkę aby sobie potarł opuchnięte miejsce a zawartosc to wlej ale w swoje gardło
|
|
| Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 8:41, 29 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
| birkut napisał: | | stan,-/ kuzynowi to daj pustą flaszkę aby sobie potarł opuchnięte miejsce a zawartosc to wlej ale w swoje gardło |
Myślę kolego Birkut, że propozycję dałeś dobrą, ale najpierw wypróbuję na kuzynie.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasper
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Augustów
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 13:14, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
| Gandalf napisał: | | Fenistil albo entil najlepiej, na ukąszenia, bardzo szybko goi ranę. |
Tak, entil jest dobry. Łagodzi ukąszenia owadów, nie tylko pszczół czy os, ale nawet komarów.
Ja proponuję w szklance ciepłej wody rozrobić sodę oczyszczoną. Później gazikiem jałowym nasączonym tą sodą przykładać opuchliznę. Działa w "try mi ga". Bardzo skuteczne, po 5 minutach nie czuć bólu, a opuchlizna bardzo ładnie schodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
