| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Allegropatryk
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Wto 21:48, 18 Lut 2014 Temat postu: Obcinanie skrzydełka |
|
|
Kolega pszczelarz opowiadał mi ostatnio ze trzyma pszczoły tylko na jednym korpusie ula a drugi korpus po odgrodzeniu daje jako miodnie.A zeby pszczoły sie nie roiły obina matce jedno skrzydełko(matka wylatuje z ula i spada przed wylotem a pszczoły wracaja do ula i maja młoda matke) i pszczoły mieszcza sie w jednym korpusie.Co o tym myslicie? Dodam ze kolega jest zawodowym pszczelarzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 22:06, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ja bawiłem się kiedyś w takie przycinanie skrzydełka u matki, ale to niewiele pomaga.
Lepiej jest dopracowywać sobie inny sposób zapobiegania powstawaniu nastroju rojowego. Należy stale dawać pszczołom zatrudnienie w ulu i poza ulem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MariuszK
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 22:07, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jest wiele sposobów. Pomyliłeś tu fakty. Matkom obcina się skrzydełka tylko po to by nie zafrunęły za daleko. Tzn. że jak matka wyleci i oklapnie przed ulem, to cały rój zamiast uwiązać się na drzewie to układa się wokół niej, to powoduje że rójka nie ucieknie za daleko i można ją szybko osadzić znowu w ulu. To nie jest tak że rój wraca sam do ula i ma młodą matkę a stara umiera. Ze starą matką zawsze wylatuje 50% pszczół lotnych ,reszta zostaje w ulu i hoduje nowe matki. Poczytaj coś o pszczołach  Jest wielu przeciwników jak i zwolenników obcinania skrzydełka (podcinania). Istnieją przypadki gdzie pszczoły uważają taką matkę za wadliwą i próbują wymienić. Tematy te były już na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 22:08, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dlaczego to niewiele pomaga? Tak na logikę to mogłoby się wydawać, że to dobra metoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Allegropatryk
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 22:17, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Faktów nie pomyliłem tylko napisałem idealnie tak jak mi kolega powiedział.Czytałem ksiazki pszczelarskie nie natknałem sie na ta metode.Ale osobiście metoda wydawała mi sie zbyt łatwa zeby była tak idealnie działajaca jak mi ja przedstawił.A powiedzcie mi apropo tego trzymania pszczół w jednym korpusie.Co jesli bedzie ich za duzo? nie rozszerzajac gniazda na drugi korpus?Kolega mi mowił zeby tego nie robic i ze napewno sie pomieszcza.Pytam poniewaz w tym roku zaczynam na korpusowych (do tej pory miałem warszawskie) a co osoba to mowi co innego.Dodam ze nie chce robić odkładów jak juz bedzie za duzo pszczół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:58, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
| Allegropatryk napisał: | | Faktów nie pomyliłem tylko napisałem idealnie tak jak mi kolega powiedział.Czytałem ksiazki pszczelarskie nie natknałem sie na ta metode.Ale osobiście metoda wydawała mi sie zbyt łatwa zeby była tak idealnie działajaca jak mi ja przedstawił.A powiedzcie mi apropo tego trzymania pszczół w jednym korpusie.Co jesli bedzie ich za duzo? nie rozszerzajac gniazda na drugi korpus?Kolega mi mowił zeby tego nie robic i ze napewno sie pomieszcza.Pytam poniewaz w tym roku zaczynam na korpusowych (do tej pory miałem warszawskie) a co osoba to mowi co innego.Dodam ze nie chce robić odkładów jak juz bedzie za duzo pszczół. |
Kolega dobrze mówił .
Krata ogranicza matkę i trutnie , ale nie ogranicza robotnic.
Rodnię masz w jednym korpusie , ale robotnice pracują w 2-3 korpusach .
Ważne , żeby miały gdzie budować plastry i składać nakrop .
Matce zazwyczaj wystarcza jeden korpus wlkp.
W niektórych okresach , kiedy jest potrzeba wychowania większej liczby pszczół można przenieść część ramek z najstarszym czerwiem do miodni .
Ale matka musi zostać pod kratą odgrodową !
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Allegropatryk
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 23:31, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dzieki za pomoc.Mowił własnie również o tym przenoszeniu ramek z czerwiem.Już mi sie to wszystko coraz bardziej rozjasnia:]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
