Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wędrowanie z pszczołami bez wentylacji ? Czy można ?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PASIEKA WĘDROWNA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misio
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: pomorze

PostWysłany: Sob 0:52, 07 Gru 2013    Temat postu: Wędrowanie z pszczołami bez wentylacji ? Czy można ?

Chciałbym wywieść moje pszczoły na pożytek oddalony o około 55 kilometrów (do Tuszkowy ) . Są tam lasy iglaste i wrzosowiska . .Akurat jestem w trakcie budowy ula i w połowę stałej dennicy wbudowuje siatkę do wentylacji . Ale mam inne ule (wielkopolskie stojaki) z stałą dennicą ocieplone i jestem ciekaw czy mogę je wywieść na pożytek bez wentylacji ??JAK MYŚLICIE !!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Sob 1:20, 07 Gru 2013    Temat postu:

Question Idea Exclamation Arrow Rolling Eyes Twisted Evil Evil or Very Mad

Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Sob 22:51, 05 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
misio
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: pomorze

PostWysłany: Sob 1:44, 07 Gru 2013    Temat postu:

A czy wystarczy wentylacja 36 na 20 cm może więcej niż 20 cm w dennicy wbudowana na stałe ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:50, 07 Gru 2013    Temat postu:

Kolego wielkość wymaganej wentylacji jest silnie zależna od pogody jaka akuratnie panuje w czasie przewodu. Natrudniej przewozi się w nocy gorących i parnych. Dużo też zależy od siły rodziny. Zasada mówi, że wentylacji więcej niż za mało.

Są dwie możliwości wentylacji na czas transportu:
- wentylacja od dołu (siatka w dennicy)
- wentylacja od góry (specjalna powałka z siatką, oczywiście po wyjęciu beleczek jeśli takie używasz)

Są zwolennicy i przeciwnicy obu tych metod. W przypadku wentylacji od góry, wilgoć - bo to ona jest najgroźniejsza - wychodzi wraz z ciepłym powietrzem poprzez otwór w powałce, jednak pszczoły próbują wyjść przez ową siatkę, blokując przepływ powietrza.

W przypadku siatki u dołu, wzmaga się wewnętrzny ruch powietrza i część wilgoci jest usuwana, jednak dzieje się to wolno.

Podsumowując pszczelarze korzystają z jednej i drugiej metody z powodzeniem. W przypadku twoich uli z dennicą na stałe przygotuj powałki. W najprostszym przypadku mogą to być powałki z dużą ilością "pajączków". Posłużą ci one zarówno do transportu, jak i do poławiania propolisu. Dzień przed transportem czyścisz pajączki i zabezpieczasz powałkę, aby nie odleciała. W dniu transportu zdejmujesz daszek i jedziesz z pszczołami, bez obaw o ich dojazd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
misio
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: pomorze

PostWysłany: Sob 14:21, 07 Gru 2013    Temat postu:

To co piszesz to w tych nowych ulach .A jeśli chodzi o ule ze stałą dennicą bez wentylacji to mogę zastosować wentylacje na powałce i może jeszcze wylotek obić kratką pszesco będzie lepsza wentylacja ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Skąd: Galicja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:41, 07 Gru 2013    Temat postu:

misio napisał:
A jeśli chodzi o ule ze stałą dennicą bez wentylacji to mogę zastosować wentylacje na powałce i może jeszcze wylotek obić kratką pszesco będzie lepsza wentylacja ?


Obij, bo słowo na wentylację zostało rzucone:

nefar napisał:
Zasada mówi, że wentylacji więcej niż za mało.


Pozdrawiam Miodovit.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Sob 19:41, 07 Gru 2013    Temat postu:

Kiedyś nikt nie miał dennic osiatkowanych i wozami konnymi pszczoły wozili na pożytki ...
Wszystko można - tylko z głową .
Najprościej zdjąć daszki naciągnąć siatkę (szczelnie ją obwiązać ) i w drogę .
Można dołożyć dodatkowy pusty korpus , lub wręcz skrzynkę , żeby pszczoły mogły do niej przejść kiedy zacznie im być ciepło .
Najlepiej wywozić nocą - tak, żeby o brzasku dnia być już na miejscu .
Powrót do góry
misio
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: pomorze

PostWysłany: Sob 20:02, 07 Gru 2013    Temat postu:

Dzięki za odpowiedzi teraz czaje !!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Sob 20:08, 07 Gru 2013    Temat postu:

misio napisał:
Dzięki za odpowiedzi teraz czaje !!

No i trzeba wystrzegać się wożenia pszczół z dużą ilością plastrów z miodem !
Szczególnie jasnych i podczas upałów .
Trzeba wywirować miód przed transportem.
Zostawić tylko wianuszki miodu nad czerwiem
Wyjątek , to powrót z wrzosów .
Wtedy jest już chłodniej , pszczół mniej a plastry daje się pod wrzosiaka najstarsze , najciemniejsze - najmocniejsze .
Poza tym - ten miód jest niczym klej Wink
Tu można sobie pozwolić na transport z miodem. Very Happy
Powrót do góry
6Cichy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:57, 07 Gru 2013    Temat postu:

Robert to na wrzos mówisz kono zajechać Very Happy
ja napewno nie powoże to z tydzięn nam zejdzie Very Happy poz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Lubsko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:47, 07 Gru 2013    Temat postu:

Wentylacja musi być, bez wentylacji nie da się żyć. Ja wożę około 25 km. Stare dadanty zatykam mokrą gąbką, ale inne przystosowałem w ten sposób, że tzw. lotniska mam na zawiasach i je przymykam na czas transportu. Na szerokość wylotka w deseczce jest otwór zabezpieczony siateczką. Deseczkę na czas przejazdu przymykam i koniec pieśni. Są to leżaki i praktycznie w trakcie przewozu połowa ula jest pusta więc powietrza dość i gorąc tez się rozchodzi. Do tego koniecznie przy chłodnym powietrzy więc albo w zimny dzień albo w nocy. Ja wożę nad ranem, bo jak woziłem wieczorem to po ciemku różnie to było. Na drugi dzień zawsze zastanawiałem się kto te ule ustawiał. No ale to jest przy odległości 25 -30 km. Ale kolega w ten sam sposób przewozi ule takie jak moje na wrzos na odleglość ok 70 km i bez problemu. Ugotować pszczoły nietrudno i za przedmówcą "wentylacji nigdy nie za wiele". Do tego wszystkiego ule na przyczepie ustawiam wylotkami pod wiatr. W trakcie jazdy nawiew powietrza pewnie się trochę zwiększa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Nie 12:00, 08 Gru 2013    Temat postu:

6Cichy napisał:
Robert to na wrzos mówisz kono zajechać Very Happy
ja napewno nie powoże to z tydzięn nam zejdzie Very Happy poz

Wozili , wozili Very Happy
Technicznie , to wyglądało tak , że jechali z przerwani "na popas" pod lasem Wink

dewu napisał:
Stare dadanty zatykam mokrą gąbką

Pszczoły stresując się w podróży "produkują" większą ilość dwutlenku węgla i pary wodnej .
To głównie ta para jest powodem "ugotowania się pszczół" .
Mokra gąbka potęguję to zjawisko .
Ja gąbek nie moczę .

A na wywózkę ule zamykam po ustaniu lotów i ładuję na dostawczaka , lub lawetę .
W drogę ruszam w nocy , żeby dojechać o świcie , lub krótko przed .
Wtedy nie ma jeszcze upałów a już widać co , gdzie i jak .
Bo po ciemku rozstawiając ule np. pod lasem , to można tylko biedy narobić .
Choć powie ktoś , że można założyć latarkę czołową ... można Smile

Do tej pory mój najdłuższy wyjazd , to nieco ponad 100km. na wrzos . Chyba było to 10 sierpnia!?
100% dojechało w dobrej kondycji.
Kolega 6Cichy wiózł swoje w tym samym czasie 170km.
Powrót do góry
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Lubsko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:22, 08 Gru 2013    Temat postu:

Z tą gąbką to podpowiedział mi stary pszczelarz. Tłumaczył to tym, że pszczoły nie tłoczą się przy wylotku bo się boją mokrego. W ten sposób nie powoduje się zbicia w kłąb i wzrostu temperatury. Gąbka jest jedynie wilgotna - namoczona i dobrze wyciśnięta. Pewnie trochę powietrza przez nią wchodzi. U mnie nie zaszkodziło, ale jak pisałem dotyczy to krótkich przewozów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Nie 21:18, 08 Gru 2013    Temat postu:

Stare ule mają jeszcze tą cechę , że mają dużo niezaplanowanej wentylacji Very Happy
Powrót do góry
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:27, 08 Gru 2013    Temat postu:

Robi_Robson napisał:
Stare ule mają jeszcze tą cechę , że mają dużo niezaplanowanej wentylacji Very Happy

Oooo!!! - to tak jak u mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PASIEKA WĘDROWNA
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin