Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wolna pszczoła oraz gonienie trutnia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Zach.-pom.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:38, 07 Lip 2011    Temat postu: Wolna pszczoła oraz gonienie trutnia

Mam pytanko , w zeszłym roku moje pszczółki goniły trutnia koniec lipca/ sierpien - w tym roku wczoraj zauważyłem ze już teraz poczatek lipca goniątrutnie i nie wpuszczają do ula. Czesc wywalały, a inne spały pod wieczór "na wycieraczce" - tj. juz na wylotku skłebione bo pszczoły ich nie wpuszczały do ula. CZy to swiadczy o tym ze czują już brak pożytku w tym roku ? Jesli tak to w drugim ulu najsilniejszym mam mase wolnej pszczoły co chodzi pod daszkiem na powałce, z tyłu ula oraz od wewnątrz daszaka. W ulu nie ma mateczników i nie sadze aby to był nastrój rojowy - raczej to ze nie mają co zbierać. Ponieważ mam ule stacjonarne pod miastem to nie mam jak ich zagospodarować, czy możecie coś polecić ? Dodam ze też nie planuje powiększania pasieki. Czy warto dodać im węzy do budowy? Licze ze jeszcze spadz sie pojawi jak beda upały w lipcu, moze jeszcze nawłoć. Innych ppozytko w okolicy nie przewiduje.
W 2010 miód wyciągałem pierwszy tydzien sierpnia, jakoś wydaje mi się jakby w tym roku wszystko było o miesiąc wczesniej (region:zach-pom).

Jak u Was z gonieniem trutni?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:55, 07 Lip 2011    Temat postu:

No nie wiem, może czują, że zima będzie wcześniej.
Ostatnio na drugi dzień po poddaniu matek zauważyłem
przy kilku ulach wyniesione martwe trutnie na płachty.
Kilka sztuk.
Wszystkie miały wysunięte te gonopodia takie. Nie
wiem jak to się nazywa dokładnie. Dziwne było to dla mnie.
Nie zauważyłem u siebie jeszcze konkretnego usuwa-
nia trutni z uli.
Nie radziłbym już wkładać węzy do uli, to już nie jest pora,
spróbować jednak zawsze można, włóz po jednej zobacz jak
pójdzie. Stosowałeś ramki pracy?
Na to chodzenie pszczół pod daszkiem to
raczej normalna reakcja, co to za ule?
Ja mam domknięte ramki beleczkami, można folię położyć,.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Zach.-pom.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:39, 07 Lip 2011    Temat postu:

Ule warszawskie poszerzona, ramki pracy nie stosowałem.
Dziś dałem jedną ramkę z węzą , mam wrażenie ze to koniec pożytku w okolicy i nie mają co robić. Warto było by je teraz wykorzystać do przerobienia zapaśów na zime aby nie obciążyć nowego pokolenia z konca lipca i sierpnia.
Tyle ze licze na spadz w sadach i nawłoć dlatego jeszcze nie chce mieszać ramek z cukrem/syropem.


Trutnie ganiają tylko w dwóch ulach. ( W sumie mam 4 ule).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:10, 07 Lip 2011    Temat postu:

Włóż węzę, ale jak nie odbudują przez półtora tygodnia (a raczej nie odbudują bo nie ma pożytku) to ją wyjmij, włóż gotowe plastry. Wstrzymaj się z podkarmianiem na zimę do 2 dekady sierpnia, jest jeszcze czas a zgodnie z teorią mamy czas do 17 września. Poczekaj, bo rzeczywiście może ta spadź wystąpić, nawłoć na pewno. Gryki nie masz u siebie, albo facelii? Ramek pracy już nie stosuj.
Wywalaniem trutni nie przejmuj się raczej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirek54
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Pią 22:25, 08 Lip 2011    Temat postu:

[quote="Administrator"]
Nie radziłbym już wkładać węzy do uli, to już nie jest pora,

uote]
Dlaczego nie wkładać węzy.Ja węzę wkładam w sierpniu na czas podkarmiania i bardzo ładnie budują.Jak nie mają co budować to po prostu gubią łuski woskowe.Takie zalecenia polecała p.Ostrowska wiele lat temu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Zach.-pom.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:58, 08 Lip 2011    Temat postu:

W ulu gdzie mam nadmiar pszczoły na tyle ula i pod daszkiem oraz na powałce ( ul warszawski z beleczkami) dałem na koniec ula dwie ramki węzy.
Obserwuje co bedzie dalej- marzy mi się spadź lub nawłoć ,ale do nawłoci jeszcze troche czasu patrzac na roslinki.

Z podkarmainiem się powstrzymam jak pisałeś, szkoda teraz mieszać zapasy z tym co może się pojawić nagle jak spadź. Jesli nie bedzie lało za dużo i często oraz bedzie ciepło jest szansa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kriskros dnia Pią 22:58, 08 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek86
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Brzezie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:34, 08 Sie 2011    Temat postu:

Witam!

Jeśli masz taką dość sporą lukę czasową w pożytkach to może warto pomyśleć o "produkcji" ziołomiodu. Krótko mówiąc wyciskasz sok np. z pokrzywy mieszasz go z syropem i podajesz pszczołom w słoikach lub podkarmiaczkach, pszczoły go przerabiają i odkładają w plastrach jak normalny miód. Oczywiście to jest napisane w baaardzo dużym skrócie Very Happy Szczegółowe przepisy znajdziesz na necie.
Przynajmniej pszczoły nie będą bezrobotne.

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pon 11:38, 08 Sie 2011    Temat postu:

ziołomiodem to mozna nazwac spadż jest z soków drzewa a to co wy prponujecie to słodzone badziewie, które pod żadnym pozorem niema prawa miec w sobie wyrazu miód, na ten temat juz sie tutaj gronoi forumowiczów wypowiadało
Powrót do góry
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:43, 17 Sie 2011    Temat postu:

Spadż jest z soków drzewa BAMBUSOWEGO.
Birkut Embarassed Razz Question Exclamation Twisted Evil Laughing Very Happy Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:11, 17 Sie 2011    Temat postu:

Wracając do tematu, to można bybyło odebrać miód (prawdziwy), wymieszać go z tymi pokrzywami, z tym naparem no i dalej tak samo jak wyżej, podać do podkarmiaczek, czekać aż pobiorą, zasklepią i znowu odwirować. Dla mnie to jest niszczenie miodu i jego zanieczyszczanie, nie powinno się dodawać żadnych aromatów do niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Czw 0:03, 18 Sie 2011    Temat postu:

kiedys na priva jeden z forumowiczów mi pisał ze miał pod górkę do szkoły dlatego ukonczył tylko 3 klasy w tym zerówke , a jest taki a nie inny bo ojciec go robił po pijaku, i tak jak czasem przeczytam post tego forumowicza to widze ze pisał prawdę

Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Czw 0:04, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:32, 19 Sie 2011    Temat postu:

Wracając do głównego tematu gonienie trutni, na galerii wstawiłem fotkę pogromu trutni. Były tolerowane do 7 sierpnia. i nagle 8 sierpnia rano zobaczyłem kilkaset martwych pod wylotkiem barci. J
ednej nocy wygoniły wszystkie i już nie pozwalają wchodzić do środka.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:06, 20 Sie 2011    Temat postu:

Malon napisał:
Wracając do głównego tematu gonienie trutni, na galerii wstawiłem fotkę pogromu trutni. Były tolerowane do 7 sierpnia. i nagle 8 sierpnia rano zobaczyłem kilkaset martwych pod wylotkiem barci. J
ednej nocy wygoniły wszystkie i już nie pozwalają wchodzić do środka.
Adam






U mnie trutni jest jeszcze sporo o tym czasie, pszczoły zaraz po ostatnim miodobraniu zostały zakarmione więc tak ich nie przepędzają. Moje rodziny już dostały po 10l. gotowca apifortuny tj. po około 14kg na rodzinę, a ostatnią porcję dostaną pod koniec września i aby do wiosny.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:09, 22 Sie 2011    Temat postu:

Ta fotka jest zrobiona pod wylotkiem barci ozdobnej na pasieczysku . Wyroiły się w połowie lipca , pewnie matka zaczęła czerwić i uznały, że trutnie są im zbędne, więc jednej nocy wywaliły. Wieczorem zauważyłem szarpanie na wylotku z trutniami, zawęziłem dolny wylot.Efekt rano był widoczny. Dostały wiadro syropu, tą nieszczesną chusteczkę i apiwarol. Mam nadzieję że mają dość zabiegów z mej strony. Adam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin