DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Ander

Osobiście dziękuję, walczę narazie ze swoimi. Kosiłem trawę między porzeczkami w ubiegły weekend, coś im odwaliło, od razu nalot miałem i wapienko do wypicia.
W czasie przeglądów ostatnio wyglądam jak przedstawiciel NASA.
Tną ile wlezie, a w sobotę myślałem o miodobraniu. Nie wiem jak je przeżyję.
Może któryś z Kolegów będzie chciał ten rój, hehehe Wink

Jakoś w drugim tygodniu czerwca mam dostać Alpejki i Nieski, wymienię matki, może to pomoże.

marcinluter

hehe wiem co to znaczy mieć agresywne pszczoły- a raczej pszczoły obronne szkolone w Luftwaffe Very Happy

Malon

Zaraz, zaraz
Już wiem to Administrator jest pomysłodawcą tego tematu. Gdzie On jest ?. Proszę o namiar do przesyłki. Kurier czy listem poleconym sobie życzy ?
Adam

Administrator

Dzięki wielkie.
I tak mam już porżnięte łapy, wydaje majątek na wapno, fenistil, alantan na gojenie. Swoich już mam dość. Zapomniałem się pochwalić, że moje wymieniły po cichu matki wszystkie w połowie pasieki, jakoś wiosną. Mam wrażenie że po poddaniu nowej matki to łagodne są jakieś pierwsze pokolenia, a potem to diabły. Już się z tej pasieki to wynosimy półprzytomni nawzajem, ostatnio mi Michał zrobił numer przy ulu... Myślałem, że karetke będę wzywał...
Szkoda pisać.
Zleciały mi się do pustego ula jakieś cholery, boje się zza drzewa wyjrzeć i z daleka zobaczyć, a co dopiero podejść. Jakieś kaukazy ciemne, cholera wie co. Sąsiad to mnie już setki razy do sądu chciał pozwać, za użądlenia jego, jego rodziny, krów, psa itd.
W sobotę w pasiece, w niedzielę w kościele. Wszyscy ludzie się na mnie dziwnie patrzą, ja cały spuchnięty od szyji do łap. Myślą pewnie, że mam wyrodną żonę i że mnie tłucze...
Oj Boże...
A w sobotę mam odbierać miód, ale będzie hardcor. Ognisko z dymem trzeba będzie rozpalić, a nie podkurzacz...

daro · Gość

Są do kupienia naboje do bitej śmietany a 1 zet sztuka, do syfonu.Taki nabój wystarcza by jedną rodzinę ululać na ok.15- 25 min. Mało dajemy 2 i jak po sznurku znajdujemy matkę i pod but. Młodą podajemy bez problemów, pszczoły po takim haju nie wiedzą (jak to po haju) z kim gdzie i w ogóle o co chodzi.Zamykamy ul i przychodzimy za 3 tygodnie.Można też do rozgrzanego podkurzacza saletrę amonową (nawóz) 1 łyżeczka od herbaty.Ale nie ma wygody dozowania.

daro · Gość

No i jak ktoś wcześniej napisał UNASIENNIONE!!!!!.Matka po kojarzeniu z takimi trutniami da takie samo diabelstwo.Rada w pasiece przez kolejne 2 lata wymienić wszystkie matki na unasiennione.

Gucio

Słyszeliśmy o tym proszku do usypiania, ale jest lęk przed jego zastosowaniem, a może jednak warto. Słuchajcie, problem jest duży. Ze 2 tygodnie temu zanosiłem skrzynkę z ramkami z węzą do pasieki, miałem się wrócić po kombinezon, podkurzacz i zrobić przeglądy z Tomkiem.
Poszedłem dosłownie na chwilę zostawić skrzynkę, żeby nie latać dziesięć razy i zabrać się za jednym razem. Tylko wszedłem do pasieki, od razu sp...rzałem z prędkością światła. Sąsiad za siatką, tuż obok pasieki ma stodołę, kilka krów, ze 2 konie. Śmierdzi z niej nie miłosiernie, dosłownie stajnia Augiasza. Obornik wali do entej potęgi. Czy ten smród może tak podk...ać te pszczoły? Ale to chyba by się wyniosły jakby im coś przeszkadzało...
Jakie macie opinie?

daro · Gość

To żaden cudowny środek saletra amonowa pod wpływem wysokiej temperatury rozkłada się na podtlenek azotu.Co to to -gogle.Rzekomo , piszę rzekomo bo nikt tego nie badał, skraca czas życia pszczół.Chcą cwaniacy po 7-9 zet za torebkę warto 10 groszy.Pszczoły jak diabły miałem, liczy się czas reakcji.Dzika pszczoła rypie aż w oczy szczypie, koń wkurza je ale nie u sąsiada.Rasa tylko i wyłącznie, wymiana wszystkich !!!!! matek . Bo trutnie podczas zapłodnienia dodają swe geny, gen obrony jest dominujący i zawsze się dostanie.W tych nabojach do bitej śmietany też on jest.Jak kto ma butle to kg kosztuje 50-70 zet.

daro · Gość

A jak będziesz czekał,to wcześniej wkurzy się sąsiad i zrobi lincz w nocy z palnikiem gazowym i będziesz sam ostry odjazd !

darek4257

Hallo Malon Niektore pszczoly zadla po kostkach w nogi-rasa gra tu role
niektore w twarz a inne gdzie popadnie.A sa takie co po rekach reszta ich nie obchodzi.poz d

Malon

Właśnie ożeniłem naszego Michał88 z 5 rodzinami które napadały na kurczęta.
Hi Hi HI.
On o tym jeszcze nie wie, kupił w poniedziałek a przegląd pierwszy ma zamiar zrobić w sobotę. Wyłączam więc telefon
Adam

michal88

Nomć, masakra z nimi jest. Kombinezon i rękawice po łokcie nie pomogły i tak jestem cały pożądlony, z kilkadziesiąt mnie pożądliło a zbliżyć po przeglądzie się nie da nawet na 30m. 4 przejrzałem ale 5 już nie ruszałem bo nic nie widziałem, tyle pszczół na kapeluszu, troszke się zdenerwowały jak im miodzik zabrałem, ale czas na wirowanie będę miał dopiero w środę.

michal88

Zapomniałem dopisać że matki na wymianę już zamówione mam Cool

Malon

Ta wypowiedź jest dla wszystkich którzy twierdzą że sąsiad jest upierdliwy.
Pozwolę opisać jak Michał 88 je kupił.
Pani miała na działce po rodzicach 5 rodzin. Jej rodzina mieszkająca tam, zaczęła marudzić że mają dość pszczół. Przy piwku z kolegą zadzwonił telefon od tej pani że musi zabrać pszczoły. Wymordowały wszystko łącznie z kurczakami.
Z imiennikiem doszliśmy do wniosku że nie pszczoły lecz jakiś inny problem w tej rodzinie. Pszczoły pewnie są pretekstem w wojnie stron. zadzwoniłem do naszego Michała88, wiedziałem że potrzebuje kupić pszczoły. Kupił
Okazało się że nasze przypuszczenia są błedne.
Jednak pszczoły były podstawą konfliktu.
Zadzwoniłem do niej, ze słowami.
Brat miał rację. Przeproś bo nigdy nie będziesz miała okazji jeśli tego nie zrobisz dziś.
Mochał
jeśli nie dasz sobie rady z nimi, zadzwoń, przyjadę i pomogę zrobić porządek
Adam

michal88

Zobaczymy jak to z tymi pszczółkami będzie, chyba nigdy matki nie były w tych ulach zmieniane i dlatego tak zdziczały (jedna z teorii) albo matka zkumała się z trutniem pszczoły leśnej (kolejna teoria), nie jest tak źle z tymi pszczołami na samej prawej ręce mnie użądliło około 40 pszczół, a byłem ubrany w bluze pszczelarską i rękawice po łokcie, o nogach już nie wspomne bo w butach ich pełno miałem, przez spodnie też żądliły jak niewiem, ale około 100 żądeł przy niezpełna 4 ulach (w 2 pozabierałem tylko nadstawki z miodem a do gniazda za matecznikami już wolałem nie patrzeć). kiedyś chciałem taki ostry rój ale po tych pszczołach to podziękuje, oczywiście właścicielka zaprzeczała że to napewno nie z tych pszczół była rójka a teraz jestem bardziej niż pewien że to te pszczoły zażądliły te kurczaki, może je trzeba podkarmiać kurczakami aby były łagodniejsze hehehe.