Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Biowar 500
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> SPOSOBY WALKI Z WARROZĄ - WROGIEM NUMER 1 WSZYSTKICH PSZCZELARZY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:27, 13 Wrz 2012    Temat postu:

[quote="Administrator"]Robi, ja pierwszy raz coś takiego widziałem, pszczoły mi spadały same z plastra po wysunięciu, przy podkurzaniu pszczoły zlatywały i nie miały siły się podnieść. Dużo pszczół miało wywinięte, uszkodzone skrzydła co świadczy o silnej zaawansowanej inwazji warrozy.
kończyliśmy przegląd. Wieczorem polaliśmy sokiem i do kilku uli Apiwarol podaliśmy, nie co więcej spadło roztoczy po odymianiu. Jest problem i to duży, miały działać, wierzyłem w amitrazę.



Admin, rozumiem doskonale Twój żal i rozgoryczenie ale póki co to Amitraza na dzień dzisiejszy jest bardzo skuteczna bo warroza się na nią jeszcze nie uodporniła. Ja stosuję Amitrazę od kilku lat i jestem z jej działania pod względem uśmiercania warrozy bardzo zadowolony, odymiam rodziny pszczele za pomocą dyfuzora i jest ok. Inna sprawa to to że Amitaza jest dla organizmu ludzkiego bardzo szkodliwa i należy przy jej stosowaniu zachować jak najdalej idące srodki bezpieczeństwa by nie dochodziło do bezpośredniego kontaktu cieczy z naszym organizmem. Takie nasilenie warrozy w rodzinach pszczelich jak piszesz toż to prawdziwa inwazja, wydaje mnie się że może za późno wziąłeś się za leczenie, bo przy takim nasileniu, to warroze widać gołym okiem na pszczołach podczas przeglądu i można zaraz zadziałać nie czekając i odkładając leczenie na później.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> SPOSOBY WALKI Z WARROZĄ - WROGIEM NUMER 1 WSZYSTKICH PSZCZELARZY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin