Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Małe pszczoły a warroza
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> SPOSOBY WALKI Z WARROZĄ - WROGIEM NUMER 1 WSZYSTKICH PSZCZELARZY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotr
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:29, 25 Paź 2010    Temat postu: Małe pszczoły a warroza

Witam.Co myślicie Panowie o walce z warrozą przechodząc na hodowlę małych pszczół?





Pozdrawiam Piotr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bączek
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Katowice / Michałów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:28, 26 Paź 2010    Temat postu:

Nie wiem co masz przez to na myśli, jakie znowu małe pszczoły? Chodzi Ci o rasy, które są odporne na Varroa i są to rasy pszczół, które mają małe rozmiary?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Wto 16:16, 26 Paź 2010    Temat postu:

wyczytał na innym forum ze mniejsze komorki mniejsze pszczoły wiec szybciej sie wygryzają (skrócony cykl rozwoju) wiec niby warozie braknie czasu na rozwój , ot takie głupie myslenie , gdyby nawet tak było waroza potrzebowała 24 dni do rozwoju i była tylko na trutniach , teraz jest na pszczołach , a te małe pszczoły o ile niby miałyby miec krótszy cykl rozwojowy? no i zamiast w wiaderku nosic nektar nosiłyby w pudełku po paście pomidorowej
Powrót do góry
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:08, 08 Lis 2010    Temat postu:

Birkut,

nie masz racji.
Są prowadzone studia z pszczołą rasy Elgon (średnica komórki 4,7-4,9mm), w chwili obecnej wyniki są pozytywne, czy to się na długą metę potwierdzi to zobaczymy.
Z obecnych publikacji wynika, że ta pszczoła znosi taką samą ilość miodu jak inne rasy, pomimo że jest ona mniejsza.
Jeśli się z varroa potwierdzi (trzeba jeszcze około dwóch lat poczekać) to byłaby sensacja.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:55, 09 Lis 2010    Temat postu:

Juppes napisał:
Birkut,

nie masz racji.
Są prowadzone studia z pszczołą rasy Elgon (średnica komórki 4,7-4,9mm), w chwili obecnej wyniki są pozytywne, czy to się na długą metę potwierdzi to zobaczymy.
Z obecnych publikacji wynika, że ta pszczoła znosi taką samą ilość miodu jak inne rasy, pomimo że jest ona mniejsza.
Jeśli się z varroa potwierdzi (trzeba jeszcze około dwóch lat poczekać) to byłaby sensacja.

Pozdrowienia
Juppes






Rozmawiałem telefonicznie z jednym pszczelarzem który stosuje węzę 5,1mm i twierdzi że warroa utrzymywana jest przez same pszczoły w gnieździe pszczelim na bezpiecznym poziomie i to bez ingerencji pszczelarz w jej zwalczaniu. Twierdzi że pszczółki są troszkę mniejsze, ale to niby powoduje lepsze czyszczenie się pszczół z pasożyta poprzez jego uszkadzanie, konkretnie odgryzają przylgi warrozie co powoduje jej odpadanie od pszczoły. Czy to jest tak do końca prawda to się okaże, bo w przyszłym roku na dziesięciu rodzinach chcę zastosować węzę o komórkach 5.1mm a reszta będzie nadal na węzie tradycyjnej czyli 5,4mm zobaczymy czy rzeczywiście jest tak jak on mi mówił i proponuje mi bym się sam przekonał po zastosowaniu tej węzy o mniejszych komórkach.

Pozdrawiam
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:21, 09 Lis 2010    Temat postu:

Hallo w klimacie afrykanskim sprawdzi sie ta pszczola Monticola.Klimat nasz powoduje opuznianie sie wylegu.
A tu jak ci sie pokrzyrzuja to czesc pszczol bedzie budowac male komurki czesc duze.Moze byc kiszka.czy nie??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:44, 09 Lis 2010    Temat postu:

darek4257 napisał:
Hallo w klimacie afrykanskim sprawdzi sie ta pszczola Monticola.Klimat nasz powoduje opuznianie sie wylegu.
A tu jak ci sie pokrzyrzuja to czesc pszczol bedzie budowac male komurki czesc duze.Moze byc kiszka.czy nie??






Darek, by się samemu przekonać czy tak może być, to trzeba to tym bardziej wypróbować. Ja już tak mam zapisane w swym genomie, że jak sam nie wypróbuję na własnej skórze to podchodzę do nowinek dość sceptycznie, pożyjemy zobaczymy co i jak wyjdzie, a nóż, a widelec, będzie okie i okaże się że będzie mniej pracy.

Pozdrawiam
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Wto 20:57, 09 Lis 2010    Temat postu:

jasne bedzie ale łapa w pewnym naczyniu , waroza panuje na naszych pasiekach juz ho, ho, ho lat i nagle ktos wymyslił perpetum mobile
Powrót do góry
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:26, 10 Lis 2010    Temat postu:

birkut napisał:
jasne bedzie ale łapa w pewnym naczyniu , waroza panuje na naszych pasiekach juz ho, ho, ho lat i nagle ktos wymyslił perpetum mobile






Birkut, żeby ograniczyć rozwój tej cholery do przyzwoitego poziomu w danej rodzinie i to bez ingerencji (chemi) pszczelarza, trzeba cosik próbować z tym robić, a czy się obudzę z ręką w nocniku to się okaże. Tak jak już pisałem próby będę czynił tylko na dziesięciu rodzinach a pozostałe będą nadal na węzie typowej. Myślę że już w sierpniu 2011r. powinienem tutaj coś już na ten temat napisać, czy będą to pozytywy ???

Pozdrawiam
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojciech_p
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Krosno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:59, 28 Sty 2011    Temat postu:

Komórkę 5,4 mamy dopiero od ok. 100lat, czym jest 100 lat na przestrzeni 100mln lat ewolucji pszczoły?
3-ci rok stosuję węzę 5.1.W bieżącym roku po wczesniej wykonanych testach wprowadzam 4,9.
Ja jestem zadowolony z efektu.Chętnym do powrotu na komórkę standartową, dla rejonu Polski, udzielam informacji tel.Oponentów nie próbuję przekonywać, szkoda czasu.

Węzy 5,1 i 4,9 nie produkuję i nie sprzedaję.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wojciech_p dnia Pią 10:01, 28 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:11, 30 Sty 2011    Temat postu:

Byłem dzisiaj na zebraniu pszczelarskim organizowanym orzez Świętokrzyskie koło pszczelarzy i w dyskusji padło właśnie pytanie do prowadzącego wykład o ocenę sposobu walki z warozą,właśnie pomysłu ze stosowaniem węzy o wym:4,9mm.Nie było jdenoznacznej odpowiedzi bo to nie było w gestii prowadzącego prelekcję.Ale w dyskusji niektórzy pszczelarze już posiadali na ten temat sporą wiedzę.Nawet podobno jest producent tekiej węzy gdzieś z woj.Zachodnio-Pomorskiego. Ciekawe?
-Ja też nieraz siedząc i segregując woszczynę do przetopu lubię podziwiać plasterki,ba czasem plastry dzikiej zabudowy i przypominam sobie,że nieraz zastanawiałem sie dlaczego komórki w tych plasterkach są mniejsze,nigdy nie mierzyłem bo i jak,uznawałem to za złudzenie spowodowane światłem.Teraz dopiero
uświadomiłem sobie,że ludzie chcą zmusić pszczoły do budowy większych komórek. ---Może rzeczywiście pszczoły,bez naszej nadgorliwej opieki dałyby sobie radę z tą warozą.?--Ale to temat do testowania dla młodych pszczelarzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojciech_p
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Krosno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:38, 24 Paź 2011    Temat postu:

wojciech_p napisał:
Komórkę 5,4 mamy dopiero od ok. 100lat, czym jest 100 lat na przestrzeni 100mln lat ewolucji pszczoły?
3-ci rok stosuję węzę 5.1.W bieżącym roku po wczesniej wykonanych testach wprowadzam 4,9.
Ja jestem zadowolony z efektu.Chętnym do powrotu na komórkę standartową, dla rejonu Polski, udzielam informacji tel.Oponentów nie próbuję przekonywać, szkoda czasu.

Węzy 5,1 i 4,9 nie produkuję i nie sprzedaję.


18 październik 2011 kontrola warrozy-rodziny z komórką 5,1 - 2 szt łącznie.W nielicznych rodzinach na komórce standartowej posypało jeszcze.
Wnioski wydają się być oczywiste, ale do szerszego zastosowania i zaprzestania stosowania środków warrozobójczych jeszcze droga daleka.Trzeba dokładnie wyjaśnić mechanizm "odporności".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pon 22:52, 24 Paź 2011    Temat postu:

oj panie pelczar dziwie sie panu, niby znawca pszczół a pociska głupoty , tak głupoty i to do potęgi entej , aby coś zareklamować i udowodnic ze to jest dobr i przydatne potrzeba ładne kilka jak nie kilkanascie lat doświadczen i badan , a co bedzie jak, waroza dostosuje swój cykl rozwojowy do tej panskiej małej pszczoły niby krótszy cykl rozwoju? ile? wg. dr. Kosteckiegocykl rozwoju pasożyta waroza od jaja do imago trwa 7-8 dni, to ile tej panskiej małej pszczoły , a to ze sie trafiły panu tylko dwie sztuki warozy to już całkowity bezsens pan piszesz , bo to napewno podał pan jednorazowy przypadek jezeli bedziesz pan miał powiedzmy przez 5 lat takie coś wtedy istnieje prawdopodobienstwo ze to pomaga , a tu? moze leki do d...y moze przypadek ze nie było , cos dziwnie pan gadasz , no i ogólnie mała pszczoła to mały przybytek wiec jak lepiej normalniei coś z tego mieć czy robaczki swietojanskie bez warozy?
Powrót do góry
wojciech_p
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Krosno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:49, 25 Paź 2011    Temat postu:

birkut napisał:
oj panie pelczar dziwie sie panu, niby znawca pszczół a pociska głupoty , tak głupoty i to do potęgi entej , aby coś zareklamować i udowodnic ze to jest dobr i przydatne potrzeba ładne kilka jak nie kilkanascie lat doświadczen i badan ,


A co ja napisałem panie Stanisławie w poście powyżej:
"Węzy 5,1 i 4,9 nie produkuję i nie sprzedaję."
i "Trzeba dokładnie wyjaśnić mechanizm "odporności"."
Napisałem również"3-ci rok stosuję węzę 5.1"

Proszę czytać ze zrozumieniem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:06, 25 Paź 2011    Temat postu:

Wracając do meritum ,to prace doświadczalne nad komórką 4,9mm trwają od wielu lat.Przodują skandynawowie a opisywał to swego czasu p.Gierchatowski w "pszczelarstwie".
Są już pasieki ekologiczne m.in.we francji gdzie nie stosuje się środków farmakologicznych a walke z pasożytem prowadzi się li tylko stosując węzę 4,9mm.
Ci z nas którzy mają w tym temacie swoje doświadczenia powinni zabierać głos,wszyscy inni lepiej niech zamilkną bo wychodzą na RYCERZY.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez golina dnia Wto 9:08, 25 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> SPOSOBY WALKI Z WARROZĄ - WROGIEM NUMER 1 WSZYSTKICH PSZCZELARZY
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin