Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mój pierwszy ul, kilka pytań od początkującego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZAKŁADANIE PIERWSZEJ PASIEKI - KROK PO KROKU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MariuszK
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:52, 06 Mar 2013    Temat postu:

Wystarczy jak odsklepisz zimowe zapasy - to mocniej pobudzi matke do czerwienia. Jak najszybciej odymić, póki nie ma gigantycznych ilości czerwiu, bo potem to o d.. potłuc to odymianie. Ewentualnie innymi środkami skontrolować stan warrozy, dobry efekt uzyskałem po tym słynnym soku z cytryn, beevital jak radzą pszczelarze z Michałowa.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kotlina Kłodzka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:07, 07 Mar 2013    Temat postu:

Zamówiłem Beevital i zrobię kontrolę za pomocą wkładek, tabletki do oddymiania są dla mnie ciężko dostępne, a całego opakowania nie chcę kupować.

Dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Radek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kotlina Kłodzka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:40, 11 Kwi 2013    Temat postu:

Witajcie ponownie,

udało się, pszczoły przezimowały Smile baaa, dzisiaj nawet coś noszą, widziałem jedną z pomarańczowym pyłkiem (ciekawe co to).

W najbliższym czasie wymieniam dennicę na osiatkowną z szufladą. Chciałbym jeszcze podać beevital i wtedy ładnie na szufladce sprawdzę poziom warrozy.

Niech szybko nabierają siły, bo chcę zrobić odkład Smile

Pozdrawiam
Radek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:33, 11 Kwi 2013    Temat postu:

BeeVital jest super na osyp warozy.
Jak bedziesz podawał musisz być cicho, aby się nie dowiedziała że lejesz, bo pęknie ze śmiechu.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kotlina Kłodzka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:34, 11 Kwi 2013    Temat postu:

Nie mówię, że się tym warroze wytępi, ale jak by było jej dużo to na pewno coś się osypie, nie ma bata, czytałem o tym środku i dużo ludzi go chwali i zaobserwowało obsypy warrozy na wkładkach po podaniu Beevitalu.

Na termometrze 16 st. więc zajrzałem na szybko do ula:
1. mają bardzo dużo zapasów po zimie
2. centralne ramki obsiadane niemal całkowicie

Wziąłem ramkę z samego tyłu odsklepiłem i dałem w centralną część.
Tak się zastanawiam skoro z tyłu same pełne ramki, w środku silnie obsiadane to chyba trzeba będzie podać puste ramki, bo im miejsca zacznie brakować. (Z przodu już nie sprawdziłem, ale jak będzie cieplej to dokładnie przejrzę).

Pozdrawiam
Radek

ps. Proszę mi tu nie pisać sarkazmami, bo ja się uczę. Poza tym uważam, że lepiej podać mocne argumenty niż kogoś wyśmiewać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thor
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Maj 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Okolice Krakowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:19, 08 Maj 2013    Temat postu:

Czy jeśli pszczoły znoszą już pyłek można jeszcze stosować środek Beevitalu ? (przepraszam że pytam, ale nigdy go nie stosowaliśmy)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ander
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Toruń/Michałów

PostWysłany: Śro 20:59, 08 Maj 2013    Temat postu:

Jeśli planowane jest miodobranie, to polewanie beevitalem musi być zakończone z początkiem kwitnienia pożytku, z którego ma być odbierany miód. A jak pyłek znoszą, a nic nie kwitnie to polewać, ale całej warrozy nie wywali, zwłaszcza że większość siedzi w czerwiu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kotlina Kłodzka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:19, 13 Maj 2013    Temat postu:

Witajcie,

u mnie rodzina już na 18 ramek (2 korpusy), nie dawałem kraty przegrodowej, bo chcę tą rodzinę przeznaczyć na odkłady i w zasadzie im więcej będzie czerwiu tym lepiej. Nie mam co narzekać, bo matka czerwi jak szalona, w pewnym momencie to było ok. 10 ramek czerwiu krytego plus ramki z czerwiem otwartym.

Ogólnie to martwię się czy nie braknie im pokarmu, bo pogoda różna bywa i nie zawsze mogą nosić, obecnie w ulu jest dużo ramek lekkich, takie ciężkie z miodem to tylko dwie są. Stąd też zastanawiam się nad podaniem syropu, bo i tak nie planuję z tego ula zbierać miodu, a chciałbym jak najbardziej rodzinę rozwinąć, żeby w czerwcu jak tylko będą dostępne matki zrobić odkłady.
Pyt 1. Sądzicie, że warto podać im syrop?

Druga sprawa na ostatniej ramce znalazłem cztery mateczniki!!??!!
Królową widziałem podczas ostatniego przeglądu, czerwi, dużo świeżego czerwiu, czyżby pszczoły planowały cichą wymianę? Ale dlaczego skoro obecna królowa dobrze czerwi? (strutowiała też nie jest, bo czerw kryty prościutki, nie garbaty).
Pyt 2. Jaki może być powód założenia takich mateczników?
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Pytam, bo moja wiedza na temat pszczelarstwa potrzebuje jeszcze dużo uzupełnienia.

Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Radek

ps. w wolnych chwilach skręcam rojołapki z płyty OSB, zobaczymy czy coś złapię Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jestemradek dnia Pon 13:21, 13 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał
Admin_Senior
Admin_Senior



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Radom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:30, 13 Maj 2013    Temat postu:

Upewnij się czy to tegoroczne mateczniki, jeśli tak to to są mateczniki rojowe według mnie, żadne cichej wymiany. Dołożyć węzy, mateczniki zerwać, wytłumić nastrój rojowy, dołożyć ramki pracy, poszerzyć wylot, widocznie takie geny w pszczołach. słabe pożytki są też przyczyną, pogoda deszczowa, nie wiem czy jest sens nakręcać je syropem, oceń czy jest żelazny zapas 5-6 kg, jeśli mniej dokarm syropem, jeśli akurat to nie trzeba karmić. Upewnij się czy jest ta matka i świeże jajeczka, rzadko zakładają rojowe na środku plastrów ale zdarza się to. Innego wyjaśnienia nie widzę.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kotlina Kłodzka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:44, 13 Maj 2013    Temat postu:

Dzięki za szybką odpowiedź.

Węzę podaję na bieżąco, ramkę pracy też dostały pół na pół z węzą.
Według mnie może być problem, żeby tam było 5-6kg zapasu, podam więc syrop 1:1.

Mateczniki 100% tegoroczne, bo wcześniej ich na pewno nie było. Matkę na pewno widziałem i świeży czerw też.

Proszę jeszcze ocenić czy to jest czerw trutowy, dużo jest tego w ulu na krawędziach ramek, i to jeszcze bardziej garbate (żeby się później nie okazało, że to były mateczniki rojowe)
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze raz dzięki za pomoc.
Radek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jestemradek dnia Pon 13:45, 13 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał
Admin_Senior
Admin_Senior



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Radom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:50, 13 Maj 2013    Temat postu:

Tak, te kulki na górze to czerw trutowy (garbaty), ten płaski niżej to czerw normalny, pszczeli. Tak naprawdę wraz z momentem pojawienia się trutni w ulu rozpoczyna się jakiś pierwszy etap nastroju rojowego, jak od początku się tego nie kontroluje to węza nic nie wskóra. Jak odbudowują to jest jeszcze szansa na wyciszenie tej chęci do rojenia. Tak jak wcześniej pisałem- zerwać te miseczki/mateczniki rojowe, teraz się dopatrzyłem, że tam są już chyba larwy no i jeśli jest rzeczywiście dużo czerwiu to może zrobić odkład żeby rozbroić ten rój? Bo dlaczego nie? Jak rodzina w zaawansowanym stopniu rozwoju to można robić z niej odkłady. Powodzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kotlina Kłodzka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:56, 13 Maj 2013    Temat postu:

Mateczniki oczywiście natychmiast zerwałem.

Odkłady? Już? Ul mam gotowy tylko odkład zrobić, ale drugiej matki brak i jeszcze nie mam gdzie dostać. Pozostaje, aby same sobie wyhodowały. Ale w okolicy pasieki nie ma, najbliższa 2-3km dalej. Obawiam się, czy młoda królowa będzie miała adoratorów do kopulacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariuszK
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:01, 13 Maj 2013    Temat postu:

Zasięg lotu trutnia jest do 6 km. Po za tym będą trutnie z rodziny macierzystej. Nie polecałbym hodowli matki w odkładzie na mateczniku rojowym, nie wychodzi to, larwa może się zaziębić, pszczoły mogą nie dogrzać, łatwo zniszczyć larwę matki przez wyjęcie ramki co powoduje dalsze jej obumieranie w mateczniku, lepiej poddać z hodowli. Jakoś musisz zahamować nastrój rojowy w tej rodzinie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kotlina Kłodzka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:54, 13 Maj 2013    Temat postu:

Jednak zrobię odkład już. Bo jak mi pójdzie rójka i jej nie złapie to się chyba pochlastam. Zaryzykuję.

Rodzina jest na 18 ramkach, odkład byłby 6-ramkowy.
Zastanawiam się czy starej matki nie dać do odkładu, a ul macierzysty wyhoduje sobie nową i będą większe szanse, że larwa się nie zaziębi.
Czy taki zabieg można zrobić?

Wiem, że wiele pszczelarzy twierdzi, że lepiej kupić matkę z hodowli i ja też tak sądzę. Ale wiem też, że starsi pszczelarze często właśnie nie kupują matek, robią odkłady samemu hodując matkę i jakoś dają radę Smile dlatego też tym razem matkę wyhodowałyby moje pszczoły, a jak będę robić drugi odkład to zakupię matkę z hodowli.

Zapoznałem się z tym opisem:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli ktoś ma jakieś uwagi to bardzo mile widziane


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ander
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Toruń/Michałów

PostWysłany: Pon 15:11, 13 Maj 2013    Temat postu:

To zapoznaj się jeszcze z tym [link widoczny dla zalogowanych]

Nie no wstrzymaj się z tym odkładem, to że pojawiły się pierwsze miseczki rojowe to nie koniec świata, można inaczej zatrzymać pszczoły. Poczekałbym na matkę z hodowli, to kwestia dwóch tygodni i wtedy zrobił odkład, bo takie łapanie 10 srok za ogon niczym dobrym się nie skończy, zostaw matkę w macierzystej, narazie zrywaj te miseczki. Z hodowlą matek w odkładach mam złe doświadczenia, kończyło się na tym, że odkład musiałem łączyć, bo nie dał rady wyhodować sam matki, ja też musiałem zawinić i niszczyć te larwy przy przeglądach, z resztą zanim ta matka się wygryzie i unasieni to trzeba zasilać odkład czerwiem krytym. Moja rada to inaczej likwidować nastrój, czekać z odkładem na matki. Dostaw im korpus jeszcze. Muszą mieć pożytek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZAKŁADANIE PIERWSZEJ PASIEKI - KROK PO KROKU
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 7 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin