DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Jarosław

Łowcy miodu,myślałem,że ten film jest jeszcze w trakcie realizacji.Petrus jeżeli widziałeś w sieci to daj link,bo ja tylko zwiastuny widzę

szymek1973

Witam. Ja w swoich ulach na zimę mam założone metalowe zasuwki na wylotkach.

Jarosław

No tak ale ta tragedia wydarzyła się w marcu, może się mylę ale w marcu szczególnie ciepłym mogą trwać pierwsze obloty?

irkor

Jarosław

Chyba za mało sprecyzowałem swoje pytanie,chodzi mi o minimalny wymiar szerokości,wysokości szpary przez który wlatują i wylatują pszczoły.Nazwałem go wylotek ale być może to inna nazwa,z linka który dostałem wynika że ma mieć wysokość 2-2,5cm tylko że przez taki otwór to nie tylko ryjówka wejdzie ale nawet szczur,a pszczoły ustawione nawet w piramidkę nie będą mieć problemu z wejściem do ula Very Happy

Jeżeli oczka w kratce przegrodowej mają 3mm i pszczoła przechodzi to jaki zrobić wejście do ula???

irkor

No przecież napisałem, że od 8 do 10 mm.

Jarosław

Przepraszam Irkor,że nie doczytałem ale przez około dwa tygodnie nie mogłem wejść na forum i czytać wszystko co bym chciał,ciągle buforowało ale o dziwo tylko na tym forum? Evil or Very Mad

z linku który podałeś mogłem przeczytać tylko dwa pierwsze posty,ale już jest dobrze Very Happy

Jarosław

Jak już wcześniej pisałem,jestem w trakcie robienia uli wielkopolskich oczywiście na własny pożytek,kupiłem jeden ul i na jego bazie robię własne i kolejna nie wiadoma? W każdym korpusie jest wywiercona dziura z ruchomą klapką ( jak judasz w drzwiach)Domyślam się,że chodzi o wentylację ale jak oglądam w sieci zdjęcia uli korpusowych to nie wszystkie to mają!Czy te otwory odgrywają ważną rolę i są nie zbędne a jeżeli tak to jak i kiedy je stosować czy odsłaniać całe czy tylko trochę? Czy w zimie,czy w lecie? Czy też odpuścić je i nie wiercić w korpusach.Próbowałem znaleźć coś na forum aby nie być posądzony o nie czytanie ale kurcze nic nie znalazłem Confused

szymek1973

Witam. Ja w zeszłym roku zrobiłem dokładnie tak samo jak ty.
Robiłem korpusy bez żadnych dodatkowych otworów i było wszystko ok. Pozdrawiam.

Beata i Andrzej

Jarosław

I wszystko jasne!! Very Happy

Jarosław

Witam serdecznie,przyszedł czas na kolejne pytanie,otóż czytam na naszym forum w różnych wątkach,że w nowoczesnej pasiece powinno stosować się koniecznie powałke ( nie będę rozwodzić się dlaczego bo to raczej jasne) i odstąpić od beleczek i tu właśnie nastąpił problem którego nie rozumiem!Mam ul wielkopolski 10-cio ramkowy kupiłem go w sklepie razem z ramkami,gdy ramki były ściśnięte stykały się ze sobą w korpusie było jeszcze pełno miejsca na około pięć dodatkowych ramek,sprzedawca wyjaśnił,że jak włożę beleczki to akurat miejsca będzie tylko na 10-ć ramek i tym mnie uspokoił,tu natomiast czytam aby nie stosować beleczek więc jak ustawiać ramki? Czy mają do siebie dotykać,czy zachować odległość od ramek tak aby wypełniły cały korpus?Czy dołożyć jeszcze cztery ramki?Na filmach np.youtube widzę że ramki jakby stykały się ze sobą.Zmierzyłem szerokość 10-ciu ramek to 25,5cm,z wykresu wynika,że szerokość korpusu wewnątrz to 37,5cm czyli zostaje 12cm wolnego miejsca (prawie 5-ć ramek)gdyby stykały się ze sobą.Zdaję sobie sprawę,że pewnie to laickie i głupie pytanie dla doświadczonych pszczelarzy ale dla mnie stanowi to problem więc proszę o tolerancję.Pozdrawiam Jarek

WALC

Jarosław

No dobrze,w pełni lata brak beleczek a używanie powałki usprawnia lepszą wentylację ula ale jak ma się to w miesiącach marzec,kwiecień i maj czy brak beleczek nie doprowadzi do wyziębienia czerwiu? czy w zimie gdy z mniejsze do 6-7 ramek gniazdo też nie stosować beleczek?

WALC