Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dowcipy pisane, wielotematyczne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ŻARTY I KAWAŁY & FASCYNUJĄCE CIEKAWOSTKI Z ŻYCIA PSZCZÓŁ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:30, 26 Lut 2009    Temat postu:

Historia z pewnego forum internetowego

Byliśmy małżeństwem od 3 lat, nie mieliśmy dzieci ale planowaliśmy w przyszłości. Byliśmy też tak mi się przynajmniej zdawało szczęśliwi. Wszystko to jednak runęło pewnego dnia jak domek z kart. Przypadkiem sprawdziłem jej sms-y w komórce i przeżyłem szok. Nie ulegało wątpliwości, że żona mnie zdradza. Mimo wszystko nie chciałem jednak działać pochopnie dlatego postanowiłem, że muszę przekonać się na własne oczy.

Postanowiłem więc śledzić moja żonę i niestety moje przypuszczenia potwierdziły się. Byłem załamany, nie wiedziałem co robić, w głowie krążyły mi różne myśli. Niestety sytuacja nie pozostawiała żadnych wątpliwości. Pojechałem do knajpy się napić i zastanawiałem się jednocześnie co robić. Doszedłem do wniosku, że nasze małżeństwo jest już skończone ale tak tego nie mogę zostawić. Nie będzie żadnego kulturalnego rozstania. Ona musi zostać upokorzona, musi cierpieć tak jak ja. Tylko jak to zrobić?

Póki co postanowiłem, że nie dam po sobie poznać, że coś wiem. Nie powiem łatwe to niebyło ale jakoś sie trzymałem i żona chyba nic nie zauważyła. Po dwóch dniach wreszcie wpadłem na pomysł jak ją upokorzyć. Następnego dnia pojechałem do tego faceta z którym mnie zdradzała i powiedziałem mu, że wiem o wszystkim i co on na to. Facetowi zrobiło się głupio, zaczął się jakoś bezsensownie tłumaczyć, że nie wiedział, że ona ma męża, że gdyby tylko wiedział, że mnie przeprasza i tym podobne bzdety. Oczywiście kłamał ale to nie miało teraz znaczenia.

Powiedziałem mu, że nie przeszkadza mi to tylko stawiam dwa warunki. Po pierwsze mają być dyskretni żeby ludzie nie zaczęli gadać a po drugie skoro chce mieć z nią romans to za każde spotkanie musi mi płacić 50 zł. W tym momencie faceta zamurowało. Zapytałem go więc czy chce dalej posuwać moją żonę czy nie, w końcu wychodzi taniej niż w burdelu. Jeżeli się nie zgadza robię awanturę i koniec darmowego bzykania. Widać, że facet był w ciężkim szoku ale po chwili wahania zgodził się. Podaliśmy więc sobie ręce a ja zaproponowałem żebyśmy wypili brudzia i przeszli na ty. Od tej pory moja żona bzykała się już za kasę choć nie miała o tym zielonego pojęcia. Oczywiście ze mną też uprawiała seks tak jak dawniej. Postanowiłem, że przez kilka miesięcy będę to ciągnąć a dopiero potem będzie rozwód. Jednocześnie zaprzyjaźniłem się z jej kochankiem. Okazało się, że to naprawdę fajny facet i mamy wiele wspólnych zainteresowań. Naturalnie żona nic nie wiedziała o naszej znajomości.

Wreszcie po 5 miesiącach takiego wariackiego życia stwierdziłem, że wystarczy tego dobrego i postanowiłem wszystko jej powiedzieć. Podczas niedzielnego obiadu zapytałem ja jak tam Marek? Jaki Marek odpowiedziała i widać, że już była zdenerwowana. Jak to jaki ten z którym się bzykacie 2 razy w tygodniu odparłem ze śmiechem. Żonka pobladła w tym momencie i za chwilę rozpłakała się. To ty wiesz zapytała? Jasne, że wiem i nie przeszkadza mi to zresztą Marek płaci mi 50 zł za spotkanie. Zresztą fajny z niego gość, kumplujemy się. To ją już kompletnie dobiło i teraz zareagowała agresją. "Jak mogłeś", "ty świnio", "ty zboczeńcu" itp. Na mnie oczywiście nie robiło to żadnego wrażenia i tylko się uśmiechałem pod nosem. widać, że zemsta się udała.

Oczywiście po pewnym czasie rozwiedliśmy się a ona po ogromnej awanturze skończyła swój romans z Markiem. Obecnie nie mam żadnej kobiety dlatego, że nie mogę jeszcze żadnej kobiecie zaufać ale mam nadzieję, że czas zagoi rany. Ona natomiast jest całkowicie rozbita i załamana. Wiem to od naszej wspólnej znajomej. Mimo wszystko mam gorzką ale satysfakcję.
Powrót do góry
Piotrek
Gość






PostWysłany: Wto 15:12, 03 Mar 2009    Temat postu: kubuś puchatek

Kubuś i Prosiaczek znaleźli w lesie ogromny słój miodu, postanowili go zjeść.
- Kubusiu - mówi prosiaczek - sami nie damy rady, zawołajmy Krzysia, on nam pomoże zjeść miód.
- Ok, to zróbmy tak - Ja skocze po Krzysia a Ty prosiaczku, przynieś łyżeczkę, żebysmy mieli czym jeść.
Prosiaczek idzie do domu, bierze łyżeczkę i wraca. Patrzy a po miodzie ani śladu, widzi tylko Kubusia siedzącego pod drzewem ze wzdętym brzuchem, całego zabrudzonego miodem.
Zdziwiony pyta:
- Kubusiu co się stało, gdzie miód?!?!
- Zjeżdżaj świnio bo Cię obżygam.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 20:04, 10 Mar 2009    Temat postu:

Mąż szuka w garażu piły do drewna, nie znajduje i zezłoszczony wpada do domu i krzyczy do żony:
- gdzie piła?!!
- co, co..no..u sąsiada
- dlaczego dała?
- bo, bo piła.
Powrót do góry
Andrzej
Gość






PostWysłany: Wto 20:58, 10 Mar 2009    Temat postu:

Kubuś Puchatek mówi do Prosiaczka: wiem co się Z tobą stanie gdy dorośniesz...
na to prosiaczek: a co czytałeś mój horoskop?
kubuś puchatek:
nie, książkę kucharską xd
Powrót do góry
Rotkapchen
Gość






PostWysłany: Śro 20:58, 11 Mar 2009    Temat postu:

Mówi teściowa do zięcia:
dzisiaj usłyszałam przebój mojej młodości.
zięć: Bogurodzice...?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:30, 11 Mar 2009    Temat postu:

W jednym z pokoi akademika studenci wciąż wznoszą toast:
- Za Janka, żeby zdał!
W pewnym momencie do pokoju wchodzi Janek. Koledzy krzyczą:
- I co Janek zdałeś???
- Zdałem, zdałem. Tylko jednej nie przyjęli bo miała szyjkę obitą.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 22:13, 11 Mar 2009    Temat postu:

Instrukcja czyszczenia muszli klozetowej


1. Podnieść klapę muszli i wlać
jedną ósmą szklanki szamponu dla zwierząt.

2. Wziąć kota na ręce i głaskając go
iść wolno w stronę łazienki.

3. W odpowiednim momencie wrzucić
kota do muszli, zamykając
jednocześnie klapę. W razie potrzeby
stanąć na niej.

4. Kot w tym czasie samodzielnie
rozpocznie czyszczenie muszli,
wytwarzając przy tym wystarczającą
ilość piany. Odgłosami dochodzącymi
z muszli nie należy się niepokoić i
spokojnie pozwolić kotu wyżyć się
do woli!

5. Zainicjować fazę mycia turbo i
płukania końcowego poprzez kilkukrotne uruchomienie spłuczki.

6. Jeśli stanie na klapie muszli
było konieczne, poprosić kogoś
innego o otwarcie dzwi wejściowych.
Zadbać o to, żeby nikt nie
znajdował się między drzwiami
łazienki a wejściowymi.

7. Z bezpiecznej odległości możliwie
szybko otworzyć klapę toalety.
Duża szybkość kota spowoduje
samoczynne wysuszenie jego sierści.

8. W ten sposób i toaleta i kot są
znowu czyściutkie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 23:25, 11 Mar 2009    Temat postu:

Kryzys
Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił, że będzie kupował małpy płacąc po $10 za sztukę. Wieśniacy, widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je łapać.

Mężczyzna kupił tysiące małp po $10, ale kiedy ich populacja zaczęła się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań. Mężczyzna zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po $20. To sprawiło, że wieśniacy wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy.

Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw. Stawka została podniesiona do $25 , ale małp zrobiło się tak mało, że problemem było w ogóle zobaczyć jakaś małpę, a co dopiero ją złapać. Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po $50 za sztukę! Ponieważ jednak musiał udać się do miasta w ważnych interesach, jego asystent pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego imieniu.

Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom: Popatrzcie na tę ogromną klatkę i te wszystkie małpy,które skupił. Sprzedam je wam po $25 , a gdy mężczyzna wróci z miasta, odsprzedacie mu je po $50. Wieśniacy wydobyli swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.

I nigdy więcej nie zobaczyli już ani owego mężczyzny ani jego asystenta - tylko same małpy.
Witajcie na WALL STREET!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:14, 16 Mar 2009    Temat postu:

Idzie Prosiaczek z Puchatkiem przez las. Nagle Prosiaczek pyta:
- Gdzie my właściwie idziemy Puchatku?
- Na imprezę do Krzysia.
- A co to za impreza?
- Dowiesz się jak dojdziemy Prosiaczku.
Po kilku minutach przyjaciele znaleźli się w domu chłopca. Krzyś zamknął drzwi na klucz, pozasuwał okna i dobywszy tasaka wrzasnął:
- Świniobicie czas zacząć!


W stumilowym lesie pojawił się wielki dzik. Wszyscy się pochowali w domach a dzik idzie do domu Puchatka i puka. Przestraszony Puchatek pyta:
- Kto tam?
Na to dzik odpowiada:
- To ja, prosiaczek. Z wojska wróciłem!
Powrót do góry
z netu
Gość






PostWysłany: Czw 22:21, 26 Mar 2009    Temat postu:

Wczoraj wieczorem dyskutowaliśmy jak zwykle z żoną o tym i o tamtym...
Dochodząc do jakże delikatnego tematu eutanazji - o wyborze między życiem i śmiercią - powiedziałem:
"Nie pozwól mi żyć w takim stanie, bym był zależny od jakichkolwiek urządzeń i karmiony z jakiejś butelki.
Jeśli przyjdzie mi znaleźć się w takiej sytuacji, lepiej odłącz mnie od urządzeń które trzymają mnie przy życiu".

A ona wstała, wyłączyła telewizor i peceta, a piwo wystawiła za drzwi...
Głupia krowa..
Powrót do góry
Vet
Gość






PostWysłany: Czw 20:25, 30 Kwi 2009    Temat postu:

hehe, dobre
Powrót do góry
machewix
Gość






PostWysłany: Pon 21:35, 08 Cze 2009    Temat postu: ból zębów

Zęby mnie bolą.
Powrót do góry
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:40, 08 Cze 2009    Temat postu:

A czy ja jestem dentystą i prowadzę forum stomatologiczne? Bardzo śmieszne naprawde...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eugeniusz Janczura




Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:09, 06 Lip 2009    Temat postu:

Było małżeństwo i chcieli sobie kupić samochód lecz brakowało im pieniędzy.
Żona mówi do męża idź do sąsiadki ona jest panną może ona ci pożyczy.
Mąż poszedł,a sąsiadka na to,że pożyczy pod warunkiem,że spędzi z nią noc.
Przychodzi do domu i mówi żonie w czym rzecz,żona na to,że jak pożycz to się zgadza.Przychodzi do sąsiadki,a ona na to jak chce;z pszczółką czy bez.Facet myśli,że bez to normalka więc zażyczył sobie z pszczółką.Pani miała na oknie pszczoły,wzięła jedną,posadziła mu na przyrodzenie,zrobili co trzeba i gość wrócił do domu i opowiada żonie jak było.Żona mówi do niego,żeby spróbował z nią tak samo.Rano się budzą,a żona mówi do męża;-Wiesz co stary ciul z autem kupmy se dwa ule,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bączek
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Katowice / Michałów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:01, 08 Lip 2009    Temat postu:

Pan Malinowski notorycznie spóźniał się do pracy. Pewnego dnia jego szef powiedział:
- Ja rozumiem, że pan ma rodzinę na utrzymaniu, ale jeśli jeszcze raz spóźni się pan do pracy, będę zmuszony pana wyrzucić.
Następnego dnia pan Malinowski budzi się, patrzy a tu już dziewiąta. Myśli co tu zrobić, żeby szef go nie wylał. Wpadł na pomysł, że pójdzie do dentysty, wyrwie sobie zęby, a szefowi powie, że miał straszny ból zębów i musiał pilnie pójść do dentysty. Tak też zrobił, z gdy był już na miejscu dentysta pyta go:
- Co rwiemy?
- Najlepiej jedynki i dwójki - odpowiada mu Malinowski.
- Ale może lepiej tam z tyłu, żeby były mniej widoczne...
- Niech pan rwie - ponagla Malinowski.
Po zabiegu Malinowski pyta dentystę:
- To ile płacę?
- Normalnie biorę 200, a że dziś niedziela to biorę 300...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ŻARTY I KAWAŁY & FASCYNUJĄCE CIEKAWOSTKI Z ŻYCIA PSZCZÓŁ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 18, 19, 20  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 18, 19, 20  Następny
Strona 2 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin