Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kiedy podawać ciasto
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PASIEKA STACJONARNA I HODOWLA PSZCZÓŁ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
franek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Radom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:35, 07 Mar 2012    Temat postu:

Ooo jej z....ła się bieda i płacze,kolejny pokrzywdzony przez los.Zadaj pytanie jak człowiek to ci odpowiedzą, a tak jakie pytanie takie odpowiedzi.Co do ciasta kupionego nie potrzebnie to powiedz to tym co uratowali rodziny albo mogli uratować a tego nie zrobili . ja tam donikogo na tym forum nie mam pretęsji za odpowiedzi ale pytam jak człowiek przecież chyba po to pocześci te forum jest aby dzielić sie swoimi doświadczeniami ja już troche wiosen przeżyłem ale z pszczołami kontaktu nie miałem jak bym zajmował się nimi kilkanaście lat to bym był wiedział co im szkodzi a co ich wrecz pobudza do życia , są pszczelarze na tym forum ktuży sa pewni swoich obpowiedzi jestem zarejstrowany na ty forum z 8 miesiecy ale czytam was sporo dłużej i widze że często przy odpowiedziach dochodzi do sprzeczek i dogryzania innemu i na kniec przewaznie niewiadomo o co chodzi lepiej chyba bedzie wybrać jednego z was ktury ma naprawde duze doswiadczenie i na pisać o problemie prywatną wiadomoscią, dzieki za wszystkie odpowiedzi i niema co sie stresować. pozdrawiam krzysiek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulownia
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:42, 07 Mar 2012    Temat postu:

kolega Piotr bardzo dobrze ci powiedział i podzielam jego uwagę DLA CZEGO CI CO MOGLI URATOWAĆ RODZINY TEGO NIE ZROBILI eee bo po co to teraz mówią że padły no to trudno jak już padły to trzeba mieć żal tylko do samego siebie.Łukasz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Śro 20:48, 07 Mar 2012    Temat postu:

franek napisał:
Ooo jej z....ła się bieda i płacze,kolejny pokrzywdzony przez los.Zadaj pytanie jak człowiek to ci odpowiedzą, a tak jakie pytanie takie odpowiedzi.Co do ciasta kupionego nie potrzebnie to powiedz to tym co uratowali rodziny albo mogli uratować a tego nie zrobili . ja tam donikogo na tym forum nie mam pretęsji za odpowiedzi ale pytam jak człowiek przecież chyba po to pocześci te forum jest aby dzielić sie swoimi doświadczeniami ja już troche wiosen przeżyłem ale z pszczołami kontaktu nie miałem jak bym zajmował się nimi kilkanaście lat to bym był wiedział co im szkodzi a co ich wrecz pobudza do życia , są pszczelarze na tym forum ktuży sa pewni swoich obpowiedzi jestem zarejstrowany na ty forum z 8 miesiecy ale czytam was sporo dłużej i widze że często przy odpowiedziach dochodzi do sprzeczek i dogryzania innemu i na kniec przewaznie niewiadomo o co chodzi lepiej chyba bedzie wybrać jednego z was ktury ma naprawde duze doswiadczenie i na pisać o problemie prywatną wiadomoscią, dzieki za wszystkie odpowiedzi i niema co sie stresować. pozdrawiam krzysiek.
Ja jeszcze bym jednego gościa wybrał z nas coby troszkę ortografię przypilnował dziękuję za uwagę w tym temacie pozdrawiam Surprised Surprised
Powrót do góry
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:52, 07 Mar 2012    Temat postu:

Ta dyskusja schodzi na psy.
Nikt za nikogo nie płacił, kazdy sam za siebie podejmował decyzję.
Fakt że były sygnały o upadku rodzin z głodu. Ja nigdy w trakcie zimowli nie miałem obaw o ilość pokarmu, co nie znaczy że nie byłem ciekaw czy nie potrzebują pomocy w formie przestawienia ramki w gnieżdzie. Jedni siedzieli cicho inni prosili o poradę. Wypominanie teraz jest zbędne.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cezar,.
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: PŁN.Mazowsze

PostWysłany: Śro 20:58, 07 Mar 2012    Temat postu:

paulownia napisał:
kolega Piotr bardzo dobrze ci powiedział i podzielam jego uwagę DLA CZEGO CI CO MOGLI URATOWAĆ RODZINY TEGO NIE ZROBILI eee bo po co to teraz mówią że padły no to trudno jak już padły to trzeba mieć żal tylko do samego siebie.Łukasz


Przedstawiłem sposób żeby zapobiec podkarmianiu wiosennemu przez pszczelarzy(i nie ma co ratować bedzie tylko spokojna zima ) . Czy to był mój błąd , Jeżeli napisałem żle w moim poście to proszę przedstawcie i wytknijcie to a nie skaczecie mi do gardła. pracuje tak już 5 rok i żadnych problemów na wiosne. Wcześniej problemy bywały różnego typu. Z pszczołami mam doczynienia całe życie a mam pół wieku lat.

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulownia
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:01, 07 Mar 2012    Temat postu:

jak padną to faktycznie nie ma co ratować. Laughing Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez paulownia dnia Śro 21:02, 07 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cezar,.
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: PŁN.Mazowsze

PostWysłany: Śro 21:28, 07 Mar 2012    Temat postu:

paulownia napisał:
jak padną to faktycznie nie ma co ratować. Laughing Laughing


paulownia przedstaw swój sposób przygotowania rodzim pszczelich do zimy . Następnie przedstaw jak rodzi się u Ciebie myśl na wiosnę, że musiśz podkarmić ciastem pszczoły bo padną z głodu Laughing Laughing wtedy ja się pośmieje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PiotrekF
Gość






PostWysłany: Śro 21:33, 07 Mar 2012    Temat postu:

Cezar,. napisał:


JAK PRZYGOTOWAĆ RODZINY DO ZIMY??

Pozwolę taki tytuł bo są wielkie kłopoty z tym przygotowaniem.
Najlepiej pracować na odkładach i przygotować je do zimy i potem połączyć z rodziną pracującą, Jeżeli nie mamy odkładów to postępujemy z rodziną pracującą tak jak z odkładami tylko w przyśpieszonym tępię. Przedstawię proces w odkładzie w ulu
WP. Po zrobieniu odkładów należy już od początku podkarmiać bardzo małymi dawkami (ja daje 0,5 l co 3 dzień). Chodzi o to żeby odkład przygotować do zimy z pokarmem i następnie go połączyć z ulem macierzakiem. Przewidujemy zazimowanie na 8 ramkach (ja tak robie w WP) Musimy zapełnić pokarmem 7 RAMEK całej powierzchni 100% (tak żeby żaden truteń nawet malutkiego nie wcisnął) . Reszta ramek jest do dyspozycji KRÓLOWEJ/-około 3-2.
Taki stan powinniśmy osiągnąć na początek września . Lączymy teraz odkład z rodziną pracującą, mamy ramki w ulu.
1 ramka z pierzgą + pokaram z odkładu
6 ramek z pokarmem z odkłądu
1 ramkę z pierzgą z rodziny pracującej
2-3 ramki z czerwiem
Sukcesywnie po zasklepieniu czerwiu zabieramy ramki i niszczymy czerw wraz z warozą. Stan na października powinien wyglądać w ulu .
8 pełnych ramek pokarmu i pierzgi ,brak wolnego miejsca nawet przy ociepleniu nie pozwala na czerwienie matce . W takim stanie ul ocieplamy zostawiamy w spokoju do zimowania nawet do końca kwietnia pszczoły w nim spoko zimują i zdrowo.
Żadnego podkarmiania na wiosnę . Dobrze zazimowana rodzina da sobie spokojnie radę bez dokarmiania ani od głodu ani podkarmiania pobudzającego? Co to jest podkarmianie pobudzające ???? Zazimowano 1 kg pszczół super przeżyły zimę i myślicie że po podkarmieniu matka zaczerwi od razu 3-4 ramki bajki .bajki i jeszcze raz bajki. Rozwój rodziny zależy od jej siły i dobrego zazimowania nie od podkarmiania pobudzającego! .Zazimować odpowiednią ilość pszczół + pełny zestaw pokarmu –pyłkowy +cukrowy/= gwarancja spokojnej zimy pszczelarza i spokój dla pszczół od łażących pszczelarzy po toczku.....


Proponuję każdemu mniej doświadczonemu powyższą radę zapisać (gdziekolwiek ale tak by nie zapomnieć o niej Smile Smile ).
Potem stosować i nie zamartwiać się , przy okazji (np czytania powieści lub poezji) ciepło wspominać .....
PF
Powrót do góry
paulownia
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:38, 07 Mar 2012    Temat postu:

moja metoda jest prosta podaje tyle syropu aż go nie chcą pobierać jest to przeważnie 13/14 kg i tak będę robił co do braku pokarmu trochę i ja przesadziłem bo jak ostatnio podawałem 2 porcie ciasta to na 2 skrajnych ramkach przeważnie w każdym ulu jest miodu w połowie ramek po obu stronach wz. tylko kłąb się tam nie przemieścił a pobierały z głównego centrum kłębu tam gdzie był uwiązany.tyle na ten temat z mojej strony rodzinki są w bardzo dobrym stanie lecz czekam na oblot którego dalej u mnie nie było.Łukasz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Lubsko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:42, 07 Mar 2012    Temat postu:

Cezar wydaje mi się, że Twoja metoda jest dobra, podobnie jak Paulowni. Jak się tak wczytać to i z literatury też wynika, że do zimowli rodziny muszą iść silne. Na to trzeba jednak kilka lat doświadczenia no i w pewnym sensie podwójną pasiekę. Komplet rodzin produkcyjnych i komplet odkładów do zasilania rodzin. To wydaje się logiczne. Tylko jak obserwuję znanych sobie pszczelarzy jest pewien opór do takiego postępowania. Raz żal zabierać ramki do odkładów łapie się tylko roje, dwa jak już powstał odkład czy rój to szkoda go łączyć bo to zawsze jedna rodzina więcej. Inna sprawa jak się ma dziesięć uli i brak możliwości na więcej to skąd mieć te dziesięć odkładów? U mnie tak robią koledzy, którzy stają na wrzosie. po tym pożytku rodziny są strasznie słabe i jest konieczność zasilania. Ja w ub roku przygotowałem sobie kilka odkładów do łączenia ze słabymi rodzinami, ale popełniłem błąd gdyż zostawiłem łączenie na teraz. Byłoby bezpiecznie aby były silne rodziny do zimy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
6Cichy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:29, 08 Mar 2012    Temat postu:

Cezar dziękuje za rzeczowy i merytoryczny post spróbuje to spokojnie przemyśleC i popróbować takiego postępowania

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Czw 8:49, 08 Mar 2012    Temat postu:

Odpowiem Piotrkowi - za nazwanie mnie bolszewikiem nawet w żartach piorę po mordzie jak klient wie.Teraz już wiesz. Tak więc nigdy tak do mnie nie mów. Jeśli chodzi o tego kardynała to w przeciwieństwie do większości katolików jestem nie tylko z nazwy , gdybym powiedział swoje ale to ,, katolicy '' rozszarpali by mnie i wodą nie popili. Więcej nie będę czujny niech robią jaja jak chcą. Źle świadczyć o mnie nie będzie.Dlaczego ? Bo pozostawiono posty diabeł tylko wie po co.To co nie wiesz to czeski błąd miało być api ale strzeliłem byka. Chcecie wolność zmienić w ręczne sterowanie ? Zmieniajcie ale ja wysiądę. Tak jak nigdy nie będę pił napoju Bogów. O tym wspomaganiu kolego pisałem może nie czytałeś kolega Malon napisał że to jest dobra praktyka pszczelarska.Dla tego biłem się z tym workiem imiennika z Kessel o tą matkę bo pisał że tak podkarmiał swoje pszczoły.Na świeżo byłe po przeczytania opracowania pewnego profesora co komentował sposób wiosennego wspomagania rozwoju wlewając w poidło nie przepływowe syropu i wyniki w porównaniu do ciasta . Niestety jako opracowanie a nie publikacja w bibliotece akademickiej . Nie wierzę w słowa i nie wierzę w tę substancję api - coś tam .Bo nie stosuję ( z reguły ) wiary przy podawaniu czegoś do uli a wiedzę. Obiektywną - czyli potwierdzoną jakimiś badaniami Tylko nie takimi jak te :
Skontaktuje się koleżanka z :http://www.alaskabees.com/
bo w/g ulotki z S.B. :
Skuteczność Nozevitu została udowodniona w praktyce przez pszczelarzy na Alasce, gdzie przy bardzo surowych zimach (do -52˚C) obserwowano, że rodziny karmione Nozevitem przezimowały w 100%. Natomiast w rodzinach pszczelich zanim zaczęto używać Nozeviu straty wynosiły około 50%.

Może każdy lać co chce - jak napisał birkut nawet gnojowicę. Nie wciskajcie kitu o dobroci tego jak nie macie wyników obiektywnych a tylko - wydaje mi się.
Ten opis to jedna wielka bzdura równie wielka jak kosmodisk czy inne magnesy.
Tak aby nie było że nie uważam środków nie konwencjonalnych np. różdżką do wyrywania wody.
Powrót do góry
birkut
Gość






PostWysłany: Czw 11:43, 08 Mar 2012    Temat postu:

widze coraz wiecej "profesorów" , tylko to nie jest tak ze piszesz uczonym językiem łaciną cytatami których sam nie rozumie ale ładnie brzmi nie dodaje splendoru, franek , bynek i inni jak gada cezar przyszli tutaj aby coś sie dowiedzieć o pszczołach o ich zyciu, a czytają saskie pierdoły i sie zastanawiają poco tu przyszli.

no i "profesorowie " mozecie sobie na mnie znowu pouzywac zwisa mi to , jak juz napisałem internet to dobra rzecz bo wiele mozna znajsc i przekopiowac , ale "......." jak pisze piotrF


Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Czw 11:44, 08 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Krzysiek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:24, 08 Mar 2012    Temat postu:

Cezar, a kiedy robisz odkłady do późniejszego połączenia? Fajnie byłoby gdybyś, odwiedzał to forum i służył radą, bo widzę, że ,masz spore doświadczenie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy

PostWysłany: Czw 20:19, 08 Mar 2012    Temat postu:

Dokarmianie wiosenne ciastem- jestem przeciwny. W tym temacie uważam, że trzeba zrobić wszystko, aby pszczoły dobrze przygotować do zimowli, pokarmu dać tyle, aby spać spokojnie na przedwiośniu. Ta zima jest jednak nietypowa (od kilkudziesięciu lat). Dla tego miałem pietra, ale nikt by mnie nie powstrzymał przed ratowaniem moich pszczółek. Tu liczy się doświadczenie. A doświadczenie to taka wspaniała rzecz, która pozwala ci rozpoznać błąd gdy znów go popełniasz - F.P. Jones Pozdrawiam Idea

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PASIEKA STACJONARNA I HODOWLA PSZCZÓŁ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin