Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pytanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:27, 02 Wrz 2011    Temat postu:

minikron,

tu przyznam Ci rację. Matki czerwiące w rodzinie jeśli nie jest w stanie rojowym, nie mogą latać chyba że muszą. Wtedy lecą parę metrów i spadają w trawę bo są za ciężkie. Bez powodu nie wylatują.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulownia
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:30, 02 Wrz 2011    Temat postu:

Juppes jeśli pszczoły nie kitują ani nie nakładają na klateczkę z matką wosku to jakie jest ich nastawienie czyżby pisma praktyczne o pszczelarstwie się nie sprawdzały

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulownia
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:33, 02 Wrz 2011    Temat postu:

dodam jeszcze że w gniezdzie nie ma ani jednego jajeczka sam czerw kryty w takim przypadku jakie jest prawdopodobieństwo przyjęcia matki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:09, 03 Wrz 2011    Temat postu:

paulownia,

to zależy od rasy, linii i kto wie czego jeszcze. Ogólnie mówi się że jeśli pszczoły klateczkę kitują to tej matki nie chcą i nie przyjmą albo w rodzinie jest już matka. W tym przypadku ją uwolnią i załatwią albo matka z tej rodziny ją nawet w klateczce użądli.
Ale teraz chciałem opisać inny przypadek. Wczoraj pisałem w jakim przypadku matki latają. Dzisiaj muszę to zrewidować i poszerzyć o moje dzisiejsze doświadczenie. Zrobiłem odkład 28.6.2011 z czerwiącą matką, którą oznaczyłem opalitkiem z numerem 50. Czerwiła dobrze, odkład rozwinął się znakomicie, pełne zadowolenie. W połowie sierpnia szok, osy załatwiły mi odkład, pełno nieżywych pszczół i os an dennicy, czerw niewygryziony i pusty ul. W międzyczasie załatwiły mi osy jeszcze dwa odkłady i dzisiaj następny. Dzisiaj otwieram ul bo coś mi się niepodobało że było za dużo os i wyfrunęła mi chmura os z tego ula, a więc myślałem że ten odkład też poszedł z rabunkiem. W ulu zasklepiony czerw i mała garstka pszczół ale za to ramki kompletnie obsiedzone osami.
W tej garstce pszczół siedziała matka oznaczona opalitkiem z numerem 50, którą naturalnie zaraz wyjąłem i włożyłem do klateczki i dzisiaj wieczorem poddam ją innej rodzinie gdzie matka idzie tak czy tak do wymiany.
Powstaje pytanie w jaki sposób dostała się matka z jednego odkładu do drugiego, który stał około dwa metry dalej? Ten inny odkład miał w tym czasie z tego co wiem swoją matkę a ja jej napewno nie przeniosłem.
Pszczelarstwo jest dlatego tak bardzo interesujące, ponieważ nigdy nie można na 100 procent przewidzieć co by było gdyby itd.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Sob 20:20, 03 Wrz 2011    Temat postu:

Szukałeś tego gniazda os ? Co do latania matki to napisałem chyba wyraźnie - moje kury wlatują na drzewo to latają ? Bo wszyscy naukowcy twierdzą że kury nie latają. Very Happy Podlatują to się zgadzam ale to nie lot, w końcu skrzydła mają.I zgadzam się z tą nieprzewidywalnością książki swoje, pszczelarz swoje a pszczoły im figę. Cool

Ostatnio zmieniony przez daro dnia Sob 20:24, 03 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:28, 03 Wrz 2011    Temat postu:

Juppes
Jest masę różnych zdarzeń których nie piszemy i nie mówimy, bo wydają się nieprawdopodobne a jednak są. Trzeba wiele samozaparcia aby takie fakty opisywać. Oczywiście z przekonaniem że wielu popuka się w czoło.
Pisząc o osach, miewałem z nimi stale jakieś utarczki ale wyjątkowo w tym roku u mnie jest ich wyjątkowo mało. mam już wyjete ramki nadstawkowe, ustawiam je w stosy na strychu pod wiatą. Zawsze kręciło się tam dużo. Dziś ustawiałem może było z 10. Na pasiece widziałem kilka.
Byłem zobaczyć nawłoć. temperatura w słońcu ok 30 stopni o 14.00 pszczół na każdej kiści kilka a osa b. mało Zawsze było odwrotnie.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:50, 04 Wrz 2011    Temat postu:

daro,

jak już pisałem, one nie mają teraz żadnych gniazd. Przenocowują przy ulach, na ulach i pod nałożonymi daszkami.Najlepiej widać o siódmej rano, podnosisz daszek a tam siedzą dziesiätki. Zakładam rękawicę i je gniotę, nie ma innego wyjścia. O tej porze są jeszcze niemrawe i nawet nie uciekają.

Malon,
w normalnych latach nie mam z osami problemów, ale w tym roku niestety bardzo dużo. Może następny rok będzie lepszy.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin