Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szkodniki w ulu, np. szerszenie, osy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZDROWIE PSZCZÓŁ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 10:34, 15 Paź 2010    Temat postu:

Administrator napisał:
Birkut, dlatego przecież pisze wyżej, nigdy nie miałem z tym do czynienia i nie mam doświadczenia z ptakami. Przyznam, że kombinowałem jak się tego pozbyć u Robie'go. Jeśli u mnie widziałbym, że stuka taki dzięcioł w ul nadmiernie, pszczoły się wkurzają to bym na pewno usunął gniazdo/ Rodzina pszczela ma mieć spokój na jesieni i w zimę, przecież są w kłębie. Robi, załóż może faktycznie tylko kratki na wylot, to musi wystarczyć, a jak w zimę jakieś ptactwo będzie dokuczać pszczołom to poszukaj na forum o ptakach pomocy, jak ekologicznie pozbyć się szkodnika.


własnie dlatego adminie - jakie usuwanie gniazda? - powiem ci coś , moja tesciowa miała przydomowy ogródek w nim sałata buraczki itp. a na gruszy była budka dla szpaków jedna , teściowa zauwazyła ze szpaki obrywają liscie sałaty dla młodych, poprosiła sąsiada aby budkę jej zrzucił (ja nie chciałem tego robić) sąsiad zrzucił a okoliczne szpaki przyszły i wpieprzyły jej sałate, wszystką , a wiesz dlaczego? tak jak pies i inne zwierzeta oznaczają swój rejon tak samo ptaki maja swoje okregi pokarmowe , nie było budki , nie było szpaków , znaczy rejon wolny, można żerować
Powrót do góry
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:15, 15 Paź 2010    Temat postu:

Birkut - przyjacielu.
Zobacz jak potrafisz bez zbędnej emocji wyłożyć swą rację. Czyż nie przyjemnie komuś ""dowalić "" spokojnie. Tak trzymaj, nerwy na wodzy.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Dolina Amazonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:46, 15 Paź 2010    Temat postu:

Też mi się podoba ten tekst. Ja bym z tymi ptakami nic nie kombinował. Problem sam się rozwiąże.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:14, 15 Paź 2010    Temat postu:

Ja dokarmiam sikorki i inne ptaki całą zimę i na wiosnę, pszczoły stoją około 20m dalej. Problemów z sikorkami czy dzięciołami nie mam żadnych, jeśli mają pokarm to zostawiają pszczoły w spokoju.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:54, 15 Paź 2010    Temat postu:

To z dokarmiam, już pisałem. Sikorka której role w naszej przyrodzie nie należy podkreślać, gdyż każde dziecko wie.
Jem robactwa tyle ile wazę.
Na mej pasiece jest ich multum dzięki podkarmianiu orzechem włoskim. Uwielbiają, Ja się ani nie wzbogacę ani tez z torbami nie pujdę jeśli kupię 50-70 kg orzechów po 4 zł. Natomiast widoku uwijajacych się przy mnie ptaków za te pieniądze nie kupię. Lubię to i już. Czy mający gołębie nie ponosi kosztów ?.


Natomiast wracam do tematu sikorki a pszczoły
Tak, nie podlega to podważeniu. Sikorki biorą martwe pszczoły z wylotków. Noszą na wybrane drzewo oskubuję skrzydełka jako mało kaloryczne i pancerz . Wyjadają odwłok i wnętrzności. na przedwiośniu widać pod niektórymi drzewami resztki pszczół.
ALE W ZIMY ŁAGODNE LEŻĄ NA PASIECE CAŁE PADŁE PSZCZOŁY KTÓRE NIE SĄ ATRAKCYJNE.

Patrząc po ubiegłej zimie, bardzo ciężkiej dla zwierzyny i ptaków, na mojej pasiece 35 rodzin szacując no oko mogło być zebranych około szklanki pszczół. To jest wielkość śladowa do populacji, bo przecież nie jest tajemnicą ze nawet w duże mrozy pszczoły wypryskują z ula i pozostaję na śniegu.
Czy pozostaną tam, czy będą jako pokarm, jest mi to bardziej na rekę aby zostały strawione.
Do Dzięciołów.
Jest ich sporo. teoretycznie dzióbią ule, wyjadają pszcoly.
ALE NIKT Z MYCH ZNAJOMYCH MAJĄCY PASIEKI W LASACH ,NIGDY NIE SYGNALIZOWAŁ ŻE TAK SIĘ STAŁO
Patrzmy jak ludzie mający serca otwarte dla przyrody, nie jak ...........
Z przyrodą mamy kontakt osobisty,k przez nasze bądź co bądź robaki
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:26, 15 Paź 2010    Temat postu:

Ja dokarmiam ptaki niełupkami słonecznika. Kupuję około 50kg, wystarcza na całą zimę.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasper
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Augustów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:34, 16 Paź 2010    Temat postu:

Na forum "Pszczelarstwa" zaciekawił mnie wątek o szerszeniach, tam p. Stanisław Zbieg odesłał Użytkowników na stronę internetową. Znalazłem na niej informację, że jad pszczoły jest silniejszy od jadu szerszenia czy osy, i że to tak naprawdę pszczoła jest niebezpieczniejsza. Pierwsza moja myśl: co za bzdura? CO wy o tym sądzicie, czy to rzeczywiście prawda? To skąd tyle zgonów od ukłucia przez szerszenia? Przecież to teraz najwięcej jest zgłoeszeń na szerszenie. Czy rzeczywiście mają słabszy jad? Podaję stronę do tekstu: [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kasper dnia Sob 13:34, 16 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:44, 16 Paź 2010    Temat postu:

hallo to proste jak kilo gwozdzi!!!!
Najbardziej niebezpieczna z tych owadow :
1.osa poniewaz ma gladkie zadlo(moze kilka razy zadlic) i przenosi bakteria i wirusy z miesa i innych swinstw.
2 szerszen ma najslabszy jad ale ma go najwiecej bo jest duzy,Potrafi oblewac swoim jadem na 3 metry swoja ofiare a inne tam zadla,jest miedzy nimi wspaniala wspolpraca stada.Szerszen najpierw ostrzega pryska jadem potem zadli.
3 pszczola...... jak ktos jest alergiczny na jad to ginie.Alergik powinien brac pare miesiecy uzadlenia(jad)w malych ilosciach po dlugim czasie organizm uodporni sie. poz d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:25, 16 Paź 2010    Temat postu:

Szerszenie nie są niebezpeczne, nie atakują ludzi, jeśli jakiś dureń nie próbuje uszkodzić albo zerwać gniazda to nie trzeba się niczego obawiać. Pszczoła ma 10 razy więcej jadu jak szerszeń.
Darek one atakują grupowo tylko wtedy gdy ktoś im zagraża.
(Idiotów się nie sieje, oni się rodzą)

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Sob 20:41, 16 Paź 2010    Temat postu:

pszczoła też bez powodu nie żadli , tym bardziej ze wie o tym ze zginie i zadając ból wrogowi zadaje go i sobie wyrywając czesc swgo ukladu nerwowego,

chociaż na jednym, z forów gośc napisał ze pszczoła to tak jak kamien nic nie czyje , zaproponowałem mu aby wpierw usiadł sobie na kamieniu a potem na gniezdzie pszczół , nie wiem czy próbował bo nie napisał


Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Sob 20:43, 16 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:01, 16 Paź 2010    Temat postu:

Birkut,

przyznaję Ci rację.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Dolina Amazonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:04, 16 Paź 2010    Temat postu:

Też o tym słyszałem.

Mam pytanie z innej beczki, gdzieś chyba Malon, albo Darek opisywał taki łańcuch w przyrodzie, że osy jedzą mszyce? Teraz nasunęła mi się pewna wątpliwość, skoro jedzą mszyce to zmniejszają w ten sposób pożytek spadziowy, który w ostatnich latach maleje, czy to nie jest właśnie dla nas alarm do niszczenia os?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:26, 16 Paź 2010    Temat postu:

Gandalf,

mszyce są zjadane przez osy, sikorki itd., tyle że one występują w takich ilościach że w zasadzie nie ma obawy o ich egzystencję.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:40, 17 Paź 2010    Temat postu:

Hallo osy wszystko jedza muchy czy inne ..................a jak im sie trafi mszyca to mysle ze nie zdazy ja zalatwic bo ta sie obroni kropla cukrowego syropu-ze tak powiem.Ale nie zapomnij ze jest mase gatunkow mszycy.Osy musza zyc napewno w tym lancuchu spelniaja wazna role.Na moich terenach jest ich b. malo os wyjadane sa przez szopa pracza dziki, i inne zwierzeta.poz d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:01, 17 Paź 2010    Temat postu:

Darek,

nam chodzi o "mszycę", która jest dla nas pożyteczna tzn. przez jej działalność otrzymujemy korzyści np. w postaci spadzi. Te inne mogą być zagazowane albo mogą sobie osy czy mrówki nakryć stół na sniadanie , obiad czy kolację.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZDROWIE PSZCZÓŁ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin